Prognoza WGI: złoty powinien utrzymać kurs
Notowania naszej waluty utrzymują się na wysokim poziomie. O ile na początku ubiegłego tygodnia odchylenie od parytetu wynosiło –13,6 proc., o tyle już pod koniec doszło do poziomu -14,6 proc. Co prawda polska waluta straciła nominalnie na wartości względem dolara, ale wynikało to z ponownego, bardzo silnego umocnienia się amerykańskiej waluty względem euro na rynkach międzynarodowych. Spowodowało to, wraz z silnym złotym, spadek kursu EUR/PLN do rekordowego poziomu w historii, tj. do około 3,42.
Dopiero początek tygodnia przyniósł lekkie osłabienie złotego. Do kupna dewiz skłoniły inwestorów obawy przed ewentualnym obniżeniem stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Mimo że szanse na obniżkę stóp wydają się równe zeru, to część inwestorów przezornie zamknęła długie pozycje w naszej walucie. Odchylenie wzrosło we wtorek w okolice –13,70 procent. Kurs dolara do złotego wzrósł do poziomu 4,0400 złotego, a kurs euro do złotego do 3,4600. Pomimo kolejnych werbalnych interwencji ze strony ministra finansów Jarosława Bauca, który zapowiadał silne osłabienie naszej waluty pod koniec roku, inwestorzy wykazują raczej niewielkie zainteresowanie kupnem dewiz.
Nic nie wskazuje na dalszy spadek notowań złotego. Rynek powinien uspokoić się po posiedzeniu RPP. Powinno to przynieść dalsze powolne wzmacnianie się naszej waluty. Czynnikiem, który obecnie powinien utrzymywać notowania złotego na wysokim poziomie, są oczekiwania rynku na przewalutowanie odszkodowań z niemieckiego funduszu odszkodowawaczego. Pieniądze te powinny trafić do Polski do połowy lipca. Spadek notowań naszej waluty powinien nastąpić dopiero w drugiej połowie roku, tak jak tego oczekuje minister finansów Jarosław Bauc.