Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin podpisał w poniedziałek, 28 lutego dekret „O zastosowaniu specjalnych środków ekonomicznych w związku z nieprzyjaznymi działaniami USA i innych państw oraz organizacji międzynarodowych”. W dokumencie - który opublikowano na oficjalnej stronie Kremla - napisano m.in., że rosyjscy eksporterzy muszą 80 proc. swoich zagranicznych przychodów walutowych zamieniać na RUB. Nowy obowiązek muszą dopełnić w ciągu trzech dni roboczych od otrzymania wpłaty na konto.
Przepis działa nawet wstecz! Dotyczy bowiem wszystkich przychodów walutowych, jakie rosyjskie firmy otrzymanych w tym roku. Za wymianę takich wpływów przedsiębiorcy mają czas do najbliższego czwartku, 3 marca.
Dekret zabrania też wszystkim rosyjskim firmom udzielać ich zagranicznym kontrahentom jakichkolwiek pożyczek walutowych. Ani przedsiębiorstwa, ani obywatele Rosji nie mogą też dokonywać walutowych przelewów na swoje zagraniczne konta. Dotyczy to również ewentualnej spłaty zagranicznych pożyczek zaciągniętych w obcych walutach.
Zakazano – co do zasady – dokonywania skupu własnych akcji przez publiczne spółki (o ile nie robią tego w celu umorzenia tych papierów). Taki skup jest dopuszczony tylko w wyjątkowych sytuacjach np. gdy giełdowy kurs spółki spadnie w ciągu trzech kolejnych miesięcy (poczynając do 1 stycznia 2022 r.) o ponad 20 proc. lub indeks do którego należy spółka skurczy się o ponad 20 proc.
Przypomnijmy, że wczoraj - po ogłoszeniu nowych sankcji nałożonych na Rosję w odpowiedzi na inwazję na Ukrainę - oficjalny kurs RUB spadł do najniższego poziomu w historii. W szczytowym momencie za 1 USD trzeba było zapłacić około 109 RUB, a za 1 EUR – prawie 121,6 RUB.