Po rozpoczęciu sesji w USA indeksy bardzo nieznacznie wzrosły: NASDAQ o 0,36 proc. do2850,63 pkt., DJ 0,08 proc. do 10658,35 pkt. Po otwarciu Dow Jones zaczął spadać i opadł do poziomu poniżej wczorajszego zamknięcia. Jednak dobre wyniki opublikowane przez spółki informatyczne: największego na świecie producenta komputerów osobistych Compaqa, producenta mikroprocesorów Broadcom i producenta oprogramowania Siebel Systems Akcje spółek technologicznych rosły podczas środowej sesji w USA, dzięki dobrym wynikom Compaqa, zdecydowanie poprawiły nastroje inwestorów i indeksy ponownie zaczęły wzrastać. duże rozczarowanie wzbudził jedynie największy na świecie producent infrastruktury telekomunikacyjnej Lucent Technologies, który w raporcie kwartalnym wbrew oczekiwaniom wykazał stratę i zamierza zwolnić aż 10 000 pracowników, by odzyskać rentowność.
Środowe notowania przebiegały w oczekiwaniu na jutrzejszą wypowiedź szefa Fedu Alana Greenspana, który wystąpi przed Senacką Komisją Budżetową w sprawie polityki fiskalnej USA.
Inwestorzy oczekują jednak, że Greenspan wypowie się na temat dalszego obniżenia stóp procentowych związanego ze spowolnieniem gospodarki amerykańskiej.
Analitycy oczekują, że Fed na posiedzeniu pod koniec stycznia obetnie stopy o kolejne pół pkt. proc.
Po godz. 19.00 czasu polskiego spółki TMT na rynku amerykańskim zaczęły nagle spadać i ciągnąć rynek w dół. Nastepnie powrócił optymizm i ostatecznie na zamknięciu Nasdaq obronił się i wzrósł o 0,67 proc. do 2 859,19 pkt., Dow Jones stracil jedynie 0,03 proc. do 10 646,97 pkt., a S&P zyskal 0,29 proc. do 1364.32 pkt.
PK