Spółka Sixt pracuje nad programem zakupu samochodów dla polskich klientów poza granicami kraju. Trwają rozmowy z zachodnimi bankami.
Firma Sixt, zajmująca się głównie wynajmem krótkoterminowym aut, rozwija działalność również na wynajem długoterminowy i zarządzanie flotami.
— Dodatkowo przygotowujemy obecnie ofertę leasingu samochodów osobowych poza granicami Polski, ale dla polskich klientów. Będzie to tzw. Cross Border Leasing — mówi Andrzej Kublik, prezes firmy Sixt Polska.
Firma prowadzi obecnie negocjacje z bankami na temat warunków finansowania ewentualnych zakupów samochodów przez polskie firmy.
Musi się opłacać
— Niestety ostatnie zmiany w polskim prawie podatkowym sprawiają, że krajowi przedsiębiorcy stracili spore ulgi w odpisach podatkowych z tytułu nabywania przez ich firmy samochodów. Jeśli kupuje się samochód na firmę w Niemczech, to przysługuje nam z tego tytułu zwrot 100 proc. podatku VAT. W Polsce jest to nie więcej niż 5 tys. zł. Może się więc okazać, że polskiemu przedsiębiorcy będzie się bardziej opłacało kupić auto u naszych zachodnich sąsiadów właśnie z uwagi na zwrot podatku VAT — mówi Andrzej Kublik.
Jego zdaniem, już przed wakacjami będą możliwe pierwsze zakupy przez polskich klientów.
Wynajem
Oprócz zagranicznego leasingu, który jest na etapie przygotowań, firma zajmuje się krótkoterminowym wynajmem samochodów. Działalność ta jest podstawą funkcjonowania spółki.
— Jeszcze przed końcem czerwca zamierzamy uruchomić wypożyczalnie samochodów we Wrocławiu, Szczecinie i Lublinie, następne w kolejności będą wypożyczalnie w Krakowie, Poznaniu i Katowicach. Docelowo w tym roku chcemy mieć w ofercie 250 aut w całym kraju. Obecnie jako pierwsza tego typu firma w Polsce oferujemy samochody marki Mercedes — mówi Andrzej Kublik.
Firma chce także zaangażować się w wynajem długoterminowy.