Amerykańskie indeksy lekko wzrosły chwilę po rozpoczęciu środowego handlu, jednak już pół godziny po rozpoczęciu sesji znalazły się w strefie czerwieni.
Na krótko przed sesją inwestorzy poznali informacje o kwietniowej inflacji w USA. Początkowo dane wydawały się dość neutralne dla rynku, jednak w dalszej części sesji okazało się, że nie wpłynęły dobrze na dolara.