DO REDAKCJIW nawiązaniu do tekstu „Polpharma kusi SlovakofarmęŐŐ („Puls BiznesuŐŐ nr 49 z 11 marca 1999 r.) oświadczam, że moja wypowiedź w artykule dotyczyła ogólnego podejścia do inwestycji firmy Pharmacia & Upjohn, ze szczególnym podkreśleniem zainteresowania możliwością rozwoju różnych form produkcji w Polsce, a w tym między innymi współpracy z zakładem Polpharma SA. Moja rzekoma ocena dotycząca stanu środowiska i wdrażania standardów GMP przez zakład Polpharma SA nie miała miejsca. Firma Pharmacia & Upjohn nie posiada i nie miała wglądu do materiałów dotyczących warunków technicznych istniejących w zakładach Polpharma SA, co jednoznacznie nie pozwala na jakąkolwiek ocenę w tej materii.
Grzegorz Rychlik
Business Development Manager
Pharmacia & Upjohn
Od redakcji: Nasz artykuł był poświęcony przede wszystkim prywatyzacji Polpharmy. W rozmowie z nami Pan Grzegorz Rychlik zwrócił uwagę na problem środowiska naturalnego w Polpharmie. Nie chodziło tu jednak o niedbałe traktowanie ochrony środowiska przez zarząd Polpharmy, a jedynie o skutki działalności przedsiębiorstwa z przeszłości, które potencjalny inwestor będzie musiał w przyszłości usunąć, co oczywiście wiąże się z kosztami i ryzykiem. Jeśli zaś chodzi o wprowadzanie normy GMP, z wypowiedzi Pana Rychlika zrozumieliśmy, że jej wdrażanie jest jeszcze we wstępnej fazie. Nie sugerowaliśmy natomiast, że wprowadzenie w Polpharmie normy GMP stoi pod znakiem zapytania czy też jest zbyt powolne.