WARS, SAWA I KUZYNI ZMIENIAJĄ OBLICZE
Domy Towarowe Centrum mogą zagrozić luksusowym centrom handlowym
Nie opadł jeszcze kurz po awanturze o wysokość ceny, za jaką Domy Towarowe Centrum sprzedano konsorcjum HIC, a już nowy właściciel rozpoczyna modernizację nabytku. Zajmie ona około pięciu lat i pochłonie 700 mln zł. Nowe domy towarowe utracą dotychczasowy przaśny charakter, aby przyciągnąć klientelę bardziej wymagającą.
— Myślę, że duże lokalne centra handlowe, jak warszawskie City Center czy Panorama, nie postrzegają nas jako zagrożenie dla swoich interesów. Mało kto bowiem zdaje sobie sprawę z tego, że Domy Towarowe Centrum to nie tylko Wars i Sawa, ale sieć obejmująca 31 obiektów w całej Polsce — mówi Katarzyna Górecka, pełnomocnik zarządu DTC ds. public relations.
Z wyższej półki
Duża sieć obiektów handlowych zaopatrywanych przez tych samych dostawców daje DTC korzystną pozycję przetargową w negocjowaniu cen także prestiżowych produktów. Dzięki temu mają być one nieco tańsze niż w luksusowych centrach handlowych.
— We wszystkich działach sprzedaży zamierzamy wprowadzić znacznie bogatszą ofertę marek prestiżowych i selektywnych, a więc dość kosztownych. Nie znaczy to jednak, że mniej zamożny klient nie znajdzie nic dla siebie — zapowiada Katarzyna Górecka
Planuje się, że np. w działach odzieżowych 10-15 proc. będą stanowiły wyroby kosztowne, o światowej renomie, około 60 proc. — ubrania najlepszych producentów krajowych i markowe produkty zachodnie na średnim poziomie cenowym. Nawet jednak najtańsza oferta ma być nieporównywalna z tą z hipermarketów, zarówno pod względem jakości, jak i ceny.
Osiem placówek usytuowanych w dużych aglomeracjach miejskich: Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Lublinie, Gdańsku, Szczecinie i Poznaniu będzie nosiło wspólną nazwę Galeria Centrum. To one ulegną najdalej idącym przekształceniom.
Okręty flagowe
— Otwarcie wykreowanego według europejskich wzorów parteru we wrocławskiej Renomie mamy już za sobą. Następne w kolejce są Wars i Sawa. Remont będzie przeprowadzany piętrami. Nie możemy sobie pozwolić na zaprzestanie działalności bodaj na parę dni, ani na to, by klient o nas zapomniał. A poza tym trzeba zarobić na te remonty — mówi Dariusz Węglicki, członek zarządu DTC ds. inwestycji i rozwoju.
Wrocławski dom towarowy będzie adaptowany równolegle do warszawskiego. Wiosną mają już być oddane do użytku pierwsze piętra. Pozostałe placówki będą musiały dłużej poczekać na nowe fasady i przeobrażone wnętrza. Całość prac powinna zostać zakończona do 2001 r. Wdrożenie docelowej koncepcji handlowej będzie możliwe dopiero po zakończeniu remontów.
Wygładzanie zmarszczek
Wars i Sawa podzielą los pozostałych „wizytówek” firmy. Połączy je nie tylko wspólna nazwa Galeria Centrum. Przestanie istnieć także dotychczasowy podział na dwa budynki, z odrębną propozycją dla pań i panów. Zgodnie z nową koncepcją będą wprawdzie oddzielone, ale piętrami, a nie ścianami działowymi. Zmieni się oferta, styl sprzedaży i promocji. Najmniej spektakularne zmiany czekają fasadę obiektu.
— Większość nas uważa, że szkło i aluminium to przeżytek, ale taka tendencja w architekturze dalej obowiązuje — komentuje Dariusz Węglicki.
Fasada warszawskiej Galerii Centrum zostanie więc odrestaurowana bez wprowadzania radykalnych zmian. Wykonawców prac adaptacyjnych wybrano w drodze przetargu. Wygrała firma nowojorska Tucci, Segrette & Rose.
Do Galerii Centrum w Warszawie zostanie dobudowana góra. Będzie w sensie estetycznym kontynuacją konstrukcji ze szkła i aluminium. Tam mają powstać docelowo centra relaksu.
Full service
— Znajdzie się tam miejsce dla klubu fitness, kafejki, być może także niewielkiej sali kinowej. W dawnej siedzibie pozostanie Teatr Mały — zapowiada Katarzyna Górecka.
W zreformowanych domach towarowych nie będzie miejsca na sprzęt AGD, meble, śrubki i gwoździki. Na parterach zostaną usytuowane kosmetyki, artykuły pamiątkarskie, galanteria skórzana itp. produkty. Na kolejnych kondygnacjach — moda damska, męska i tzw. Home & Style, czyli obrusy, ręczniki, firanki, materiały dekoracyjne i inne produkty związane z wystrojem wnętrz. Zostaną zatrudnieni konsultanci oferujący fachowy dobór produktów. Usługi bardziej złożone, np. szycie czy upinanie firanek, mogą być realizowane w firmach współpracujących z DTC na zasadach outsourcingu.
— Ten sposób sprzedaży połączony z dodatkowymi usługami jest z powodzeniem stosowany w specjalistycznych sklepach. Chcemy go zapożyczyć, bo to stwarza szansę na bardziej indywidualne potraktowanie klienta i zachęcenie go do skorzystania z naszej oferty handlowej — sumuje Katarzyna Górecka.
DOSŁOWNIE OŻYWIĆ: Oprócz stałej ekspozycji na manekinach, będziemy organizowali, poświęcone poszczególnym kolekcjom, pokazy na żywych modelach. Pokazy będą organizowane także na zewnątrz, i to nie tylko w ramach wielkich modniarskich gali, ale w sensie dosłownym — przed frontem budynku — zapowiada Katarzyna Górecka z Domów Towarowych Centrum.
KONKURS NA ZMIANĘ ELEWACJI: Wobec tego, że wszystkie przedsiębiorstwa przedstawiły zbliżoną ofertę cenową, wybraliśmy Tucci, Segrette & Rose, bowiem miało największe doświadczenie w przebudowie dużych obiektów handlowych — informuje Dariusz Węglicki z DTC.