W dokumentach złożonych w sądzie w New Jersey spółka zadeklarowała zadłużenie wysokości prawie 19 mld USD i aktywa wynoszące 15 mld USD.
Bloomberg przypomina, że startup oferujący współdzielone biura został dobity przez pandemię, podczas której wielu ludzi zostało zmuszonych do pracy z domu. Agencja zaznacza jednocześnie, że problemy WeWork zaczęły się już w 2019 roku, kiedy w okresie zaledwie kilku miesięcy spółka przeszła od planowania pierwotnej oferty publicznej do znaczącej redukcji zatrudnienia i poszukiwania ratunkowego finansowania.
Na koniec czerwca tego roku WeWork prowadził biznes w 39 krajach, gdzie był obecny w 777 lokalizacjach. Choć poziom wynajmu miał zbliżony do tego z 2019 roku, to działalność wciąż nie przynosiła zysków, podkreśla Bloomberg.