Rynek krajowy
Po, zaskakującym, piątkowym, wzroście wartości złotówki, który, jak się okazało, wynikał z realizacji zysków przez banki londyńskie, dzisiejsza sesja zaowocowała spadkiem kursu naszej waluty. Już początek notowań przyniósł znaczny wzrost cen dewiz. Kurs dolara do złotego wzrósł z 4,1990 do 4,2370, a kurs euro do złotego aprecjonował z 3,7540 do 3,8020.
Głównym powodem spadku notowań krajowej waluty są przede wszystkim obawy o stan przyszłorocznego budżetu. Choć według strony rządowej deficyt budżetowy w 2002 r. wyniesie 34-36 miliarda złotych, to na rynku spekuluje się, że kwota ta może być o wiele wyższa i być bliska 60, a nawet 90 (najbardziej pesymistyczna wersja) miliardom złotych. Dla przeceny krajowej waluty nie bez znaczenia pozostają również nienajlepsze informacje napływające z Argentyny i Turcji.
Do godz. 15.45 nie były znane szczegóły dzisiejszego spotkania szefa resortu finansów Jarosława Bauca oraz prezesa NBP Leszka Balcerowicza, którzy rozmawiali o cięciach przyszłorocznych wydatków w celu ratowania budżetu 2002 r. W trakcie jutrzejszego posiedzenia rząd będzie debatował nad propozycjami rozwiązania tej kwestii, przedstawionymi przez Ministerstwo Finansów.
O godz. 15.45 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,2320 złotego, a za jedno euro 3,8030 złotego.
Prognoza: Mimo, że obecny tydzień, przerywany środowym świętem będzie raczej dość spokojny, inwestorzy powinni zwrócić baczną uwagę na informacje dotyczące: sprawy przyszłorocznego budżetu, czwartkowych danych o inflacji, a także dalszy ciąg negocjacji France Telecom z Ministerstwem Skarbu Państwa.
Strategia: Eksporter: Czekaj; Importer: Spadki kursów: dolara do złotego poniżej 4,21, a euro do złotego poniżej 3,74, wykorzystaj do kupna dewiz.
Rynek jena
Początek sesji azjatyckiej przyniósł nieznaczny wzrost kursu dolara do jena z 121,90 w okolice 122,40. Wynikało to z faktu spadku głównego indeksu tokijskiej giełdy - Nikkei 225 o 2,19 proc. do 11.477,56 pkt., czyli do najniższego poziomu od 16 lat. Po drugie, fatalne okazały się dane o czerwcowym, 40,5 proc. (rok do roku) spadku nadwyżki na rachunku obrotów bieżących Japonii.
Jednakże już druga część sesji oraz europejskie notowania zaowocowały ponownym, trwającym już od kilku dni, spadkiem kursu USD/JPY w okolice 121,40. Tak jak w ubiegłym tygodniu, japońska waluta ulegała wzmocnieniu na skutek informacji o transferze środków z zagranicznych inwestycji do kraju.
Prognoza: Wydaje się, że japońska waluta może jeszcze zyskiwać wobec dolara. Obecny poziom kursu rekomendujemy jako odpowiedni do sprzedaży dolarów za jeny.
Strategia: Sprzedaj po 121,60; Stop loss 121,90/Take profit 120,95
Rynek euro
Na międzynarodowym rynku w dalszym ciągu obserwujemy wzrost notowań waluty europejskiej względem amerykańskiej. Po piątkowej, nieco bezbarwnej sesji, kiedy kurs euro do dolara skonsolidował się w przedziale 0,8910 – 0,8950, dzisiejsza sesja przyniosła ponowny wzrost wartości wspólnej waluty, tym razem w okolice 0,9000.
Kurs EUR/USD wzrasta, ponieważ inwestorzy są rozczarowani słabymi danymi płynącymi z amerykańskiej gospodarki. Należy oczekiwać, że FED już w tym miesiącu może zdecydować się na ponowną obniżkę stóp. Dane makro są złe, a inflacja po kontrolą (PPI za lipiec minus 0,9 proc. m/m) - tak więc droga do tego typów kroków stoi otworem. Opublikowane dziś w Niemczech dane o 1,8 proc. spadku m/m oraz o jedynie 0,5 proc. rocznym wzroście sprzedaży detalicznej w czerwcu br. pozostały bez wpływu na omawiany kurs.
Prognoza: Naszym zdaniem, najbliższe 24 godziny powinny utrzymywać kurs euro do dolara w okolicach poziomu 0,90. Większych ruchów spodziewamy się jutro po południu, kiedy będą publikowane dane o sprzedaży detalicznej w USA.
Strategia: Pozostań neutralny
Kalendarium
Wtorek – 14 sierpnia
Japonia – Produkcja przemysłowa za czerwiec – dane poprawione (06.30)*
Japonia – Sprzedaż detaliczna za czerwiec (06.30)*
Francja – Inflacja w lipcu – dane wstępne (08.50)*
USA – Sprzedaż detaliczna w lipcu (14.30)*
Polska – Dane GUS o: cenach produktów rolnych, przeciętnym zatrudnieniu oraz wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw ora o mieszkaniach oddanych do użytku w lipcu (16.00)*
*(czasu warszawskiego)
Źródło: Reuters, GUS, NBP
Przygotowują: Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski