Mimo dobrych nastrojów przez większą część sesji WIG20 stracił na zamknięciu aż 1 proc. Kupującym nie pomogły nawet świetne nastroje niemieckiego biznesu. Indeks instytutu Ifo skoczył z 102,4 do 104,2 punktu. Zupełnie przeciwne nastroje panowały na szerokim rynku, gdzie indeks sWIG80 zyskał 0,6 proc.
Odrabianie strat z noworocznej przeceny kontynuował Kernel (+0,8 proc.), który zyskał najwięcej wśród wszystkich blue chipów. Rekomendację „akumuluj” z ceną docelową 67,40 zł wystawił spółce DI BRE. Wycena biura zakłada jednak jedynie 1 proc. potencjał zysków od poziomu piątkowego zamknięcia. Drugą spośród zaledwie czterech zyskujących w WIG20 spółek było Pekao (+0,7 proc.). Cenę docelową dla akcji spółki do 189 zł podniósł bank JP Morgan. Równie dużo szczęścia nie miał PKO BP (-0,4 proc.). Na inwestorach wrażenia nie zrobiły zapowiedzi, że w bieżącym roku spółka chce co najmniej utrzymać 28 proc. udział w sprzedaży kredytów hipotecznych.
Spośród mniejszych spółek 1,7 proc. zyski notował Orbis. Prezes Laurent Picheral poinformował, że w 2015 r. spółka chce mieć w Polsce i krajach nadbałtyckich 90 hoteli. Na wynikach segmentu ciążyła jednak 25 proc. przecena Biotonu. Współpracę ze spółką w zakresie rozwoju i komercjalizacji insulin zakończyła islandzka firma Actavis Group. Po wczorajszym 19 proc. skoku notowań 8 proc. korektę notował Redan. Wiceprezes spółki Bogusz Kruszyński liczy, że mający kłopoty emitent zakończy zyskiem2013 r.
WIG20 spłatał bykom psikusa
opublikowano: 2013-01-25 18:54
Pogorszenie nastrojów na warszawskiej giełdzie ponownie zepchnęło w korektę notowania blue chipów. Obronić przed przeceną zdołały się jednak małe spółki.