Widać poprawę, ale mogło być lepiej. Po blisko dwuletniej przerwie Wirtualna Polska zanotowała wzrost zysku EBITDA w segmencie reklam i subskrypcji. Choć zarząd spółki podkreśla, że poprawa przychodów reklamowych postępuje wolniej, niż pierwotnie zakładano, to jednym z czynników, który poprawił wynik kluczowego pionu spółki. jest coraz sprawniejsza integracja rozwiązania WP Booster. Jego zadaniem jest maksymalizacja efektywności kampanii reklamowych z pomocą sztucznej inteligencji (AI). Udział produktu w przychodach spółki wzrósł ponaddwukrotnie w ciągu roku.
- Cieszymy się z lepszych wyników, ale trudno jeszcze mówić o sukcesie. Inwestorów musi cieszyć poprawa EBITDA w segmencie reklam i subskrypcji. Udział naszych produktów AI w przychodach grupy rośnie coraz szybciej i bardzo nas to cieszy – mówi Jacek Świderski, prezes Wirtualnej Polski Holding (WPH)
AI cała naprzód
Piotr Bogusz, analityk Erste Securities, widzi w sztucznej inteligencji potencjał do poprawy wyników firmy.
- Oczekujemy, że spółka będzie w stanie poprawić tempo wzrostu wyników rok do roku w segmencie reklamy i subskrypcji również w kolejnych kwartałach. Jednym z czynników wspierających wzrost przychodów powinien być WP Booster, którego efektywność powinna być lepsza po wprowadzeniu szeregu usprawnień w ostatnich miesiącach - mówi Piotr Bogusz.
Entuzjazm studzi Piotr Raciborski, analityk Wood&Co., który uważa, że trzeba jeszcze poczekać z oceną wdrożenia sztucznej inteligencji.
- Wyniki są w miarę dobre. Widać lekką poprawę, jeśli chodzi o przychody i EBITDA w segmencie mediów, a była to kwestia najważniejsza dla inwestorów, zważywszy na to, że segment notował spadki w ostatnich kilku kwartałach. Widać, że inicjatywa zarządu przynosi skutki, ale myślę, że jest jeszcze za wcześnie, by oceniać efektywność wprowadzenia produktów typu WP Booster – mówi Piotr Raciborski, analityk Wood&Co.
Polacy lubią jeździć za granicę
W III kwartale 2024 r. przychody spółki wzrosły o 7,9 proc. r/r do 437,5 mln zł, zysk EBITDA zwiększył się o 2,5 proc. do 153,6 mln zł, a zysk netto spadł o 10,4 proc. do 77,4 mln zł. Według konsensu PAP analitycy spodziewali się większego spadku - do 71,4 mln zł.
W segmencie turystki przychody wzrosły o 12 proc. r/r do 208,4 mln zł, a skorygowana EBITDA o 2 proc. do 85,4 mln zł. Zarząd spodziewa się, że popyt na turystykę zagraniczną będzie dalej rósł, a wraz z nim popularność serwisu internetowego wakacje.pl. Według danych Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego wolumen rezerwacji wycieczek sprzedanych przez biura podróży w Polsce w III kwartale wzrósł o 16 proc. r/r, a w trzech kwartałach 2024 r. o 19 proc.
- Wakacje.pl zasługują na szczególne wyróżnienie – jest to świetny rok dla podróży zagranicznej. Liczymy, że więcej Polaków będzie dokonywało rezerwacji online. To dla nas najbardziej rentowny kanał dystrybucji – mówi Jacek Świderski.
Zarząd podkreśla, że liczba rezerwacji przedsprzedaży sezonu zima 2024/25 jest dwucyfrowo wyższa r/r.
- Na rynku turystyki tendencje pozytywne powinny się utrzymać. Dynamika wzrostu r/r powinna wynieść wysokie kilka procent w przyszłym roku - tłumaczy Piotr Bogusz.
- Trochę może martwić segment e-commerce i turystyki, który odnotował bardzo niski wzrost zysku EBITDA. Wiemy, że wakacje.pl sprawuje się dobrze, ale ciekawi mnie, jak spółka widzi wydajność podmiotów zagranicznych, jak np. Szallasz Group – mówi Piotr Raciborski.
