Trwa runda finałowa piłki nożnej w lidze Let’s Go. Walka o pierwsze miejsca jeszcze w toku, ale skład pierwszej ósemki jest znany od kilku tygodni. Jedną z najbardziej solidnych drużyn okazał się GE Money Bank Mieszkaniowy.
— Mają duże szanse na znalezienie się w gronie najlepszych drużyn całej ligi — mówi Sławomir Luliński, sędzia i menedżer piłki nożnej w lidze Let’s Go.
— Podczas procesu integracji dwóch banków odeszło trochę osób i „stara drużyna” przestała istnieć. We wrześniu 2004 r. zmontowaliśmy nową ekipę. W jesiennej edycji los nie szczędził nam pouczeń. Wyciągnęliśmy wnioski i z nowymi doświadczeniami przystąpiliśmy do walki w edycji zimowej II ligi. Zaowocowało to zajęciem III miejsca w grupie i awansem do grupy finałowej. Mamy nadzieję, że przyszły, wiosenny sezon przyniesie nam jeszcze lepsze wyniki — mówi Eugeniusz Sawicki, kapitan drużyny GE Money Bank Mieszkaniowy.