Pozytywne emocje związane z wykonywaniem swojego zawodu wyraziło aż 88,67 proc. respondentów, a całkowity brak zadowolenia deklaruje 7,39 proc. badanych. W swojej pracy cenią sobie przede wszystkim kontakt z ludźmi (41,87 proc. udzielonych odpowiedzi). 44,83 proc. respondentów jako negatywny element zawodu wymienia niskie zarobki. Wśród pośredników, którym udaje się sprzedać mieszkanie w miesiąc (9,04 proc.) ponad połowę stanowią kobiety (55,6 proc.).
Panie bardziej zadowolone
Pozytywne emocje w związku ze swoim zawodem wyraża 88,67 proc. respondentów. Z ankiety wynika, że pośredniczki są bardziej zadowolone ze swojej pracy na 40,39 proc. badanych, którzy zadeklarowali zadowolenie z wykonywania zawodu 56,1 proc. stanowią panie. Stuprocentową satysfakcję zawodową deklaruje 9,36 proc. respondentów. Umiarkowaną satysfakcję wyraża natomiast wysoki odsetek 38,92 proc. badanych (przeważają mężczyźni, którzy stanowią 56,96 proc. tej grupy). Całkowity brak zadowolenia z wykonywanego zawodu wyraża 7,39 proc. pośredników. Obojętnie do swojej pracy podchodzi 3,45 proc. respondentów.
Pośrednicy narzekają na zarobki
W zawodzie pośrednika 41,87 proc. respondentów najbardziej ceni sobie kontakt z ludźmi, z czego jako czynnik pozytywny to kobiety wymieniają go częściej średnio o 7,32 proc. Najlepiej oceniana jest także mobilność wykonywanego zawodu. Ten czynnik pozytywnie oceniany był przez 28,08 proc. badanych, z czego kobiety także stanowią większość (52,63 proc.).
Elastyczne godziny pracy jako wartość pozytywną deklaruje 23,15 proc. ankietowanych, natomiast 17,73 proc. badanych uważa ją za negatywną cechę swojej pracy.
Pośrednicy jednomyślnie wymieniają zarobki jako najmniej ceniony element swojej pracy (44,83 proc.). Mężczyźni dodatkowo wśród wad zawodu pośrednika punktują niejasne procedury, uciążliwe kontakty z urzędami i brak nadzoru nad wykonywaniem zawodu. Kobietom zdarza się natomiast wymieniać w tej kategorii także ogólny brak szacunku ze strony klienta, złą renomę zawodu i nieregularne oraz często problematyczne kwestie wynagrodzeń za swoją pracę.
- Jak pokazują powyższe wyniki zawód pośrednika ma wiele cech, które stanowią o jego atrakcyjności. Kontakt z ludźmi, mobilność, nienormowany czas pracy to elementy, które pozwalają działać w sposób samodzielny i niezależny, i godzić obowiązki domowe z obowiązkami zawodowymi. Ma to szczególnie duże znaczenie w przypadku kobiet – wyjaśnia Agnieszka Grotkowska, dyrektor ds. projektów specjalnych serwisu Domiporta.pl.
Lepszy rynek wtórny
Pośrednicy pracują głównie na rynku wtórnym (93,6 proc.). Nowych inwestycji jest znacznie mniej, co sprawia, że jedynie 6,4 proc. działań w zawodzie opiera się o rynek pierwotny. Pośrednicy średnio prezentują swoim klientom 7 mieszkań tygodniowo, a pośredniczki o jedno mniej. Respondenci naszej ankiety deklarują, że obecnie najczęściej pokazują swoim klientom mieszkania 2 pokojowe - aż 81,28 proc. pośredników deklaruje, że to właśnie te nieruchomości cieszą się największą popularnością. Następne w kolejności wymieniane są 3 pokoje (12,8 proc. odpowiedzi), kawalerki (3,94 proc.), a na końcu znajdują się duże lokale mieszkań 4 pokojowych (1,48 proc.) i większych (0,49 proc.).
- Większa eksploracja rynku wtórnego przez pośredników jest odzwierciedleniem potrzeb klientów, zarówno sprzedających jak i kupujących. Klienci ci nie mają wiedzy i doświadczenia pozwalającego na pewne i bezpieczne przeprowadzenie transakcji. Developerzy w zdecydowanej większości posiadają swoje własne działy handlowe, które zajmują się pełną obsługą transakcji. Ale i tu coraz częściej zdarza się, że zadania działu handlowego przejmuje agencja nieruchomości – tłumaczy Agnieszka Grotkowska.
Wymierne efekty
Obecnie najczęściej udaje się sfinalizować transakcję mieszkań 2 pokojowych (77,27 proc.). W czołówce, choć z dużo słabszymi wynikami, plasują się także te 3 pokojowe (16,67 proc.) oraz kawalerki (4,55 proc.). Mieszkania 4 pokojowe i większe stanowią jedynie 1,51 proc. wszystkich transakcji. Podobnie jest z wynajmami. Najczęściej pośrednicy podnajmują lokale 2 pokojowe (68,82 proc.) i kawalerki (22,58 proc.). Rzadziej udaje im się znaleźć klientów na mieszkania 3 pokojowe. Według naszego badania takie transakcje stanowią obecnie 8,6 proc. wynajmów.
Kobiety skuteczniejsze
Wśród pośredników, którym udaje się sprzedać nieruchomość w miesiąc (9,04 proc.) ponad połowa to kobiety (55,6 proc.). Pośredniczkom też najczęściej udaje się sprzedać mieszkanie, które oczekuje na klienta powyżej 9 miesięcy. Najczęściej sprzedaż mieszkania zajmuje pośrednikom od 4 do 6 miesięcy. Takiej odpowiedzi udzieliło aż 43,22 proc. respondentów. W 7 i 8 miesięcy udaje się to kolejnym 31,16 proc. biorącym udział w naszej ankiecie. Jeśli chodzi o czas 2-3 miesięcy na przeprowadzenie transakcji (ogółem obejmują one 31,16 proc. obrotu) tutaj dominują panowie osiągając 58,06 proc. tych sprzedaży. Jedno pozostaje bez zmian. Pośrednikom jest łatwiej sprzedać mieszkanie kobiecie, a pośredniczki deklarują, że najczęściej zawierają transakcje z mężczyzną.
- Wyniki dotyczące typów prezentowanych mieszkań, najczęściej zawieranych transakcji oraz czasu potrzebnego do zrealizowania transakcji są odzwierciedleniem obecnej sytuacji rynkowej, co jest absolutnie oczywiste. Szereg czynników niezależnych od pracy pośrednika ma wpływ na wydłużenie procesu a czasem jego fiasko. Ale też przygotowanie, wiedza i predyspozycje osobiste a czasami tzw. „chemia” niejednokrotnie mają kluczowy wpływ na podjęcie ostatecznej decyzji przez klienta – dodaje Grotkowska.
W ankiecie udział wzięli pośrednicy i pośredniczki nieruchomości zrzeszeni w Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Najwięcej respondentów pochodziło z miast średniej wielkości: do 500 tyś 34,48 proc. badanych, a do 100 tyś 29,06 proc.. W miastach do miliona mieszkańców na pytania odpowiedziało 16,75 proc., a w największych polskich aglomeracji powyżej miliona mieszkańców 18,23 proc. pośredników nieruchomości. Jedynie 1,48 proc. to pośrednicy mieszkający na wsi. W podziale na płeć rozkład procentowy respondentów wyniósł 50 proc. na 50 proc. badanych.
