Złe prognozy dla złotego
Wczoraj złoty lekko się wybił do 3,16/3,0 proc. odchylenia od parytetu. Rano dealerzy przewidywali, że złoty będzie się utrzymywał na poziomie otwarcia, jeśli jakieś złe informacje ze światowych rynków walutowych nie spowodują ponownego osłabienia.
Na otwarciu sesji za dolara płacono 3,7350/450 zł, a za euro 4,2153/200 zł.
W czasie trwania porannej sesji złoty się nieznacznie osłabił, a odchylenie od parytetu zmniejszyło się do 2,95/2,89 proc. Ponowny spadek wartości naszej waluty był spowodowany gorszymi niż się spodziewano wynikami ekonomicznymi w kraju, jak również wciąż nie rozwiązanym problemem brazylijskim. Eksperci rynkowi przewidują, że te niekorzystne czynnki mogą spowodować spadek wartości złotego poniżej poziomu parytetu. Spadek może nastąpić w najbliższych tygodniach.
Dolar kosztował 3,7380/410 zł, a złoty — 4,2297/336 zł.
— Poranne wybicie złotego było spowodowane korektą po wtorkowym spadku. Nie bez znaczenia było też umocnienie się korony czeskiej. Rynek spodziewa się jednak kolejnych złych wieści z Brazylii. Wskaźniki fundamentalne polskiej gospodarki wskazują na możliwość spadku złotego, a odchylenie od parytetu zacznie się zwiększać po ujemnej stronie — przewidywał dealer walutowy.
WE WTOREK gubernatorzy siedmiu brazylijskch stanów spotkali się z ministrem finansów, aby przedyskutować warunki spłaty długów. Spotkanie to jednak nie przyniosło żadnych rozwiązań. Również informacja Narodowego Banku Polskiego o wzroście deficytu obrotów bieżących w ubiegłym roku do 4,5 proc. GDP wskazuje na dalszy, znaczny spadek złotego.
W południe złoty osłabiał się nadal. Odchylenie od parytetu zmniejszyło się do 2,82/2,78 proc. Za dolara płacono 3,7350/450 zł, a za euro 4,2355/75 zł.
— Złoty na razie będzie się utrzymywał na poziomie 2,7 — 3,0 proc. odchylenia od parytetu.
Natomiast ze względu na niekorzystne wskaźniki makroekonomiczne, przewiduję, że w najbliższym czasie nastąpią dalsze spadki wartości naszej waluty —stwierdził dealer walutowy jednego z większych banków.
ZŁOTY ZAMKNĄŁ SIĘ na poziomie 2,59/2,44 proc. odchylenia od parytetu. Za dolara płacono 3,7450/00 zł, a za euro —4,2517/93 zł.
Jednodniowe depozyty otworzyły się na nie zmienionym od wtorku poziomie. O/N na poziomie 13,00/13,15, a T/N na poziomie 13,00/13,20 proc. Dealerzy spodziewali się, że bank centralny przeprowadzi operację otwartego rynku i zaoferuje 28-dniowe bony NBP o wartości 2 mld zł. Spowodowane to było nadpłynnością w sektorze międzybankowym. Na rynek spłynęło 1,588 mld zł. NBP natomiast chciał utrzymać oprocentowanie depozytów na stabilnym poziomie.
Na dzisiejszej aukcji Ministerstwa Finansów zaoferuje obligacje 10-letnie o zmiennym oprocentowaniu. Wartość oferty wynosi 300 mln zł. Inwestorzy zglosili popyt wysokości 734 mln zł.
W czasie otwarcia tokijskiej giełdy walutowej za jednego dolara płacono 113,88 jenów. W czasie trwania sesji zielony zaczął ponownie się umacniać i płacono za niego 115,0 jenów.
Piotr Burza