Agencja prognozuje ceny towarów
W końcu odważono się na przedstawienie prognoz dotyczących cen zbóż i mięsa, które powinny obowiązywać w najbliższym okresie. Z całą pewnością na rynku już od dłuższego czasu brakowało takich informacji. Po zakończeniu żniw praktycznie nikt nie był w stanie przewidzieć, jak mogą kształtować się ceny towarów rolno-spożywczych.
WEDŁUG ekspertów pracujących na zlecenie Agencji Rynku Rolnego, w grudniu producenci pszenicy mogą liczyć na 440-460 zł/t ziarna. Cena żyta powinna wahać się w przedziale 300-320 zł/t. W czerwcu 2000 roku mogą one być wyższe o około 20 zł/t. Jednocześnie eksperci ostrzegają przetwórców ziarna i hodowców zwierząt przed spadkiem wielkości zapasów. Na początku sezonu 1999/2000 mogą one okazać się niższe o około 11 proc. od ubiegłorocznych.
ZMNIEJSZY SIĘ też krajowe zużycie zbóż. Specjaliści twierdzą, że będzie to podyktowane ograniczeniem zapotrzebowania na pasze, co należy łączyć z przewidywanym spadkiem pogłowia zwierząt, a przede wszystkim trzody chlewnej. Jednak zdecydowanego ograniczenia można oczekiwać dopiero w pierwszym półroczu 2000.
Agencyjni eksperci uważają, że cena żywca wieprzowego pod koniec 1999 roku powinna wynieść 3,40-3,60 zł/kg. W I półroczu 2000 prognozują oni spadek importu i wzrost eksportu tego rodzaju mięsa. Według ich przypuszczeń, powodem będzie mniejsza niż w tym roku produkcja wieprzowiny w krajach Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych.
PRAWDOPODOBNY jest też spadek spożycia wieprzowiny w I półroczu 2000. Niewykluczone, że na rynku ponownie wystąpi nadwyżka podaży nad popytem. W miarę pogłębiania się spadku produkcji, ceny skupu będą wykazywały tendencję wzrostową.
W grudniu producenci mięsa wołowego mogą liczyć na cenę 2,70-2,80 zł/kg za żywiec.
Jak wynika z analiz zespołu niezależnych ekspertów pracujących dla Agencji Rynku Rolnego, w czerwcu przyszłego roku ceny te mogą być wyższe o około 0,10 zł/kg.
EKSPERCI ARR oceniają, że żywiec wołowy z młodego bydła rzeźnego w grudniu będzie kosztował 3,00-3,20 zł/kg, a w czerwcu przyszłego roku powinien być droższy o 10 groszy.
Tymczasem nadal zmniejsza się pogłowie bydła. Według GUS, na koniec czerwca było go o 5,8 proc. mniej niż w roku ubiegłym. W I połowie tego roku ceny detaliczne mięsa wołowego systematycznie rosły, co powodowało dalsze ograniczenie jego spożycia.
Grono agencyjnych ekspertów przewiduje, że wraz z dalszym spadkiem produkcji wołowiny oraz wzrostem cen wieprzowiny i drobiu, ceny bydła również będą wzrastać.