Alcatel-Lucent nie tnie w Polsce

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2014-03-11 00:00

Spółka się restrukturyzuje i tnie 10 tys. etatów, ale dział R&D w Bydgoszczy może wręcz poszerzyć kompetencje.

Michel Combes został prezesem koncernu Alcatel- Lucent niecały rok temu. Przyszedł do spółki w kryzysie — od 2006 r., czyli fuzji Alcatela i Lucent Technologies, nie udało się wypracować zysku — i zaczął restrukturyzację. Zaplanowana do 2015 r. strategia przewiduje obcięcie kosztów z 6 mld EUR do 5 mld EUR. Wiąże się z tym zwolnienie 10 tys. z 72 tys. pracowników. Ale nie w dziale R&D w Polsce.

— W dziale badawczo-rozwojowym w Bydgoszczy zatrudniamy 300 osób. Polskie centrum jest ważne i choć zamkniemy kilka innych na świecie, to tego nie. Możemy nawet przenosić niektóre kompetencje do Polski — zapowiada Michel Combes. Spółka ma nad Wisłą jeszcze 500 pracowników. Większość z nich zajmuje się obsługą klientów w dwóch głównych obszarach biznesowych: platformy IP i usług bezprzewodowych.

— Nie planujemy restrukturyzacji w Polsce, która — podobnie jak Francja, Belgia, Włochy, Niemcy czy Rumunia — jest dla nas kluczowym rynkiem — deklaruje Michel Combes. Spółka koncentruje się u nas na ultraszybkim internecie przewodowym (np. dostęp FTTH i VDSL) oraz sieciach IP/ MPLS i sieciach optycznych core. Spodziewa się kolejnych klientów i kontraktów w kilku nowych branżach.

— Szukamy m.in. wśród firm transportowych, energetycznychi z sektora usług komunalnych. Liczymy na kontrakty w rządowych projektach dotyczących szerokopasmowego internetu. Bierzemy udział w czterech przedsięwzięciach regionalnych: z Hawe i TP Teltech w województwach warmińsko-mazurskim i podkarpackim, a jako dostawca dla Orange — w lubuskim i pomorskim — mówi Michel Combes.

Restrukturyzacja Alcatel-Lucent zaczyna przynosić pierwsze efekty. W 2013 r. spółka zmniejszyła stratę z 2 mld EUR do 1,3 mld EUR. W październiku prezes przedstawił plan redukcji zatrudnienia. Zamierza zmniejszyć je o 4,1 tys. w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, o 3,8 tys. w strefie Azji-Pacyfiku oraz o 2,1 tys. w obu Amerykach. W obszarach wzrostowych ma natomiast powstać 5 tys. miejsc pracy.