Aluminium drożało o 3,0 proc., a obecnie jego cena rośnie o 2,3 proc. do 2528 USD za tonę na giełdzie w Londynie po wiadomości, że w rafinerii tlenku glinu koncernu Vedanta w Indiach z powodu opadów doszło do katastrofy zbiornika zawierającego odpady poprodukcyjne. Spowodowało to przerwę w działalności zakładu.
Bloomberg przypomina, że tlenek glinu, podstawowy surowiec w produkcji aluminium, zdrożał już o 50 proc. w tym roku i ma najwyższą cenę od marca 2022 roku. Rafineria Vedanty zaopatrywała dwie huty, które będą musiały teraz zmniejszyć produkcję lub szukać surowca gdzie indziej, wskazali analitycy Morgan Stanley.
- Jeśli huty będą chciały importować tlenek glinu zacieśni to jeszcze mocniej sytuację na rynku, podwyższając cenę nie tylko surowca, ale także krzywą kosztów aluminium – podkreślili.