W styczniu stopa bezrobocia wzrosła w Norwegii do 4,8 proc. Jest najwyższa od początku 2006 roku. W grudniu wynosiła 4,6 proc. Oczekiwano, że w styczniu sięgnie 4,5 proc.
Norweskie firmy z branży naftowej zwolniły ponad 30 tys. pracowników aby ograniczyć koszty w związku z największym od pokolenia spadkiem cen ropy. Bank centralny Norwegii obniżył w marcu stopy procentowe do rekordowo niskiego poziomu i zasygnalizował gotowość dalszego ich cięcia, by zapobiec recesji.
- Dzisiejsze dane są gorsze niż prognozował Norges Bank – komentuje Marius Gonsholt Hov, ekonomista w Svenska Handelsbanken w Oslo. - Nie widzimy żadnych oznak uspokojenia sytuacji na rynku pracy. Mówiąc ogólnie, to nie wygląda zbyt dobrze. Nie ma zahamowania wzrostu bezrobocia, trend wciąż jest wzrostowy – dodał.