BGK nie zamierza pozbywać się 2,86 proc. akcji TP SA, które w prezencie otrzymał od rządu. Dzięki temu bank uruchomi programy wspierające m.in. budownictwo. Nowych wyzwań gotów jest się podjąć prezes Ryszard Pazura, którego rychłe odejście prasa już odtrąbiła.
W tym roku Bank Gospodarstwa Krajowego czeka wiele zmian, związanych z wprowadzaniem nowych programów. Spółka przejmuje Bud-Bank, rozwija finansowanie budownictwa mieszkaniowego i tworzy bank hipoteczny. Według Ryszarda Pazury, prezesa BGK, nowe zadania nie oznaczają konieczności zmian zarządu. Prezes nie komentuje doniesień prasowych o zmianach w zarządzie BGK. Nie zamierza rezygnować ze stanowiska. Twierdzi, że nikt z resortu skarbu, który jest właścicielem banku, nie konsultował z nim powołania na jego miejsce Sergiusza Najara.
MSP dokapitalizowało bank pakietem 2,86 proc. akcji TP SA o wartości rynkowej około 530 mln zł.
— Nie mamy zamiaru sprzedawać tych akcji. Chcemy być poważnym inwestorem i dbać o wzrost wartości walorów TP SA. Jakiekolwiek operacje tymi papierami będziemy uzgadniali z MSP — wyjaśnia Ryszard Pazura.
Jest to jedyny, poważny pakiet udziałów w spółce giełdowej, który należy do banku.
— Mamy także nieco papierów innych spółek, w których posiadanie weszliśmy przejmując je za długi lub w wyniku postępowań układowych. Nie wynikało to więc z naszej polityki inwestycyjnej i traktujemy te walory jak portfel handlowy — mówi Ryszard Pazura.
Dzięki okapitalizowaniu akcjami TP SA współczynnik wypłacalności BGK wzrósł do 24 proc. i jest jednym z najwyższych na rynku.
Podwyższenie funduszy i wypłacalności pozwoli m.in. na sfinansowanie zakupu przedsiębiorstwa bankowego Bud-Bank, co jest w tym roku jednym z priorytetów BGK.
— Mamy zamiar na bazie spólki Bud-Bank stworzyć wspólnie z PKO BP bank hipoteczny, który wystartuje na początku przyszłego roku. BGK będzie miał w tej spółce 25--proc. udział plus jedną akcję. Zainwestujemy w jej kapitał około 15 mln zł. Pozostałe udziały należeć będą do PKO BP, który wyłoży 60 mln zł — wyjaśnia Ryszard Pazura.
Prezes planuje wspólnie z PKO BP zwiększenie w 2004 r. funduszy własnych banku hipotecznego do 100 mln zł. Natomiast do końca czerwca tego roku BGK zakończy przejmowanie pasywów i aktywów Bud-Banku i zmieni się profil działalności spółki z bankowej na hipoteczną. Uzyskanie zgód, m.in. z GINB, potrwa 3-4 miesiące. Oznacza to, że na początku przyszłego roku bank hipoteczny będzie gotów do działania i emisji listów zastawnych. Pierwszą emisję zaplanowano na kwotę 100 mln zł.
Do banku hipotecznego BGK zamierza przenosić m.in. wierzytelności z tytułu kredytów mieszkaniowych.
— Finansowanie budownictwa czynszowego na wynajem wymaga rozwoju nowych form zasilania Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Sprzedaż wierzytelności z tytułu kredytów mieszkaniowych z KFM do banków hipotecznych jest jedną z tych możliwości. Pierwotnie planowaliśmy udzielenie w tym roku kredytów na blisko 1,3 mld zł na budowę ok. 13 tys. mieszkań. Obecnie zamierzamy sfinansować prawie 23 tys. kredytów i przeznaczamy na ten cel ponad 2 mld zł — zapewnia Ryszard Pazura.
Od 1996 r. BGK sfinansował ze środków KFM 30 tys. mieszkań.
— Ze środków funduszu budowane są tanie mieszkania pod wynajem. Rozwój takiego budownictwa jest jednym z ważniejszych rządowych programów. Z budżetu państwa w 2002 r. przekazanych zostanie na KFM 450 mln zł. Możemy też w tym celu zaciągać pożyczki. W 2001 r. została zaciągnięta przez rząd pożyczka wysokości 630 mln zł na zasilenie KFM. Drugą transzę tej pożyczki — 230 mln zł otrzymaliśmy w tym roku — mówi prezes BGK.
BGK również samodzielnie zabiega o nowe pożyczki. W ubiegłym roku przyjął pilotażową pożyczkę dla KFM z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. W tym roku zabiega o dwie duże pożyczki zagraniczne.
BGK nie zamierza ograniczać podstawowej dotychczas działalności. W tym roku bank — dzięki wdrożeniu DOKE, czyli systemu dopłat do kredytów — zamierza promować eksport. Wspólnie z Korporacją Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych przygotowuje także produkt dla małych i średnich firm — połączenie ubezpieczenia z gwarancją kredytową. W tegorocznym budżecie banku jest również 5 mln zł na wsparcie przedsiębiorczości.
