Blais-tel rozpoczął sprzedaż dekoderów
Internet w telewizorze
PIERWSZY KROK: Barierą dostępu większości społeczeństwa do inter-aktywnych mediów jest obsługa komputera. Każdy potrafi obsłużyć pilota do TV czy wideo. Stąd pomysł, by dostępem do Internetu sterować prostą klawiaturą lub pilotem. Ważny jest pierwszy krok, przełamanie nieufności użytkownika. Dotychczas Internet był elitarny — mówi Eva Gajewska-Blaisdell, prezes Blais-tel, były wieloletni dyrektor Compaqa w Polsce. fot. ARC
Polsko-amerykańska firma Blais-tel zamierza wprowadzić na polski rynek urządzenia umożliwiające dostęp do usług internetowych przy wykorzystaniu telewizorów. Dystrybucją sprzętu zajmie się firma rozprowadzająca dotychczas telefony komórkowe. Również strategia merketingowa będzie bazować na metodach sprzedaży komórek.
Urządzenie Blais-tel jest cyfrową przystawką do zwykłego telewizora analogowego. Umożliwia połączenie z Internetem poprzez zwykłą stacjonarną linię telefoniczną. Będzie dostępne w połowie grudnia, jego cenę ustalono na poziomie zbliżonym do najtańszych komputerów.
Zebrać śmietankę
— Przez pierwszy rok, kiedy planujemy sprzedać 50 tys. tych przystawek, cena nie będzie promocyjna. Wiemy, że jako pierwsi na tę ofertę zareagują ludzie oswojeni z elektroniką, później przewidujemy promocje podobne jak przy sprzedaży telefonów komórkowych. Myślimy też o sprzedaży ratalnej. Część ceny klient zapłaci w momencie zakupu, a reszta będzie dodawana do abonamentu — mówi Eva Gajewska-Blaisdell.
Obniżenie ceny i promocje, podobnie jak to miało miejsce przy sprzedaży telefonów przenośnych, przewidziane są na później, kiedy najbardziej zainteresowani zakupem produktu i najbogatsi już się w niego zaopatrzą.
Wspólny kanał
Sprzedażą dekoderów zajmie się firma WTS — jeden z największych dystrybutorów Ery GSM. Powstanie wspólny kanał dystrybucji dla telefonów i dekoderów. Te ostatnie, podobnie jak komórki, wyposażone są w kartę chipową.
Wiesław Wolf, prezes WTS, nie ukrywa, że w cenie urządzenia „ukryte” są wartości dodane, jakie daje dostęp do Internetu. Urządzenie takie m.in. umożliwia korzystanie z plików graficznych, tabel i ramek czy plików dźwiękowych. Dzięki poczcie elektronicznej pozwala kontaktować się ze znajomymi z całego świata.
Zjednoczone siły
— Software w dekoderach jest bardzo elastyczny, dlatego może być on łatwo unowocześniany — mówi Marek Skarbek-Kozietulski z Motoroli, która oprócz Evy Gajewskiej-Blaisdell i firm Sun Microsystems oraz Vestel również zaangażowana jest w projekt.
Motorola jest głównym animatorem powstającego właśnie Krakowskiego Parku Technologicznego, gdzie dekodery będą w przyszłości produkowane. Początkowo, gdy Motorola zaangażowała się w KPT, spekulowano, że będzie tu wytwarzać modemy, co przy dumpingowych cenach sprzętu z syczuańskiej specjalnej strefy ekonomicznej wydawało się nielogiczne. Tymczasem w Krakowie powstawać będą właśnie urządzenia Blais-tel.
Najpierw z Turcji
Pierwsze serie dekoderów, które wkrótce trafią na rynek, powstały jednak w tureckiej fabryce odbiorników telewizyjnych firmy Vestel. Nad technologiami tego typu intensywnie pracują też firmy japońskie.
NIE TYLKO TELEFONY: Współpraca Wiesława Wolfa, prezesa WTS, z Motorolą zostanie rozszerzona o dystrybucję internetowych przystawek fot. Borys Skrzyński