...branża jest spokojna o przyszłość
Szefowie browarów uważają, że najbliższe lata będą dla nich okresem prosperity.
Paweł Sudoł prezes Kompanii Piwowarskiej
- Moim zdaniem, branża będzie się rozwijać w tempie 6-10 proc. rocznie. Następuje zmiana stylu życia młodych ludzi, którzy odchodzą od alkoholi wysokoprocentowych na rzecz piwa. Jednocześnie coraz bardziej rygorystyczna polityka fiskalna państwa oraz perspektywa wzmożonego eksportu z krajów UE, które i tak mają już ulgi celne na piwo, mogą spowodować, że cena krajowego produktu zbliży się do poziomu cen piw zagranicznych. To może jedynie powstrzymać tendencję wzrostową, ale na pewno nie spowoduje załamania się branży.
Hubert Szczepek prezes Browaru Kasztelan Sierpc
- Na razie wzrost sprzedaży branży piwnej jest zadowalający. Moim zdaniem, w ciągu dwóch-trzech lat rynek piwny będzie się rozwijał do 7 proc. rocznie. Dynamika może się jednak zmienić. Resort finansów — wprowadzając w 2001 roku maksymalną, czyli 11-proc. podwyżkę akcyzy, przy inflacji rzędu 6 proc. — musi się liczyć z obniżeniem sprzedaży piwa i tym samym mniejszymi wpływami do budżetu państwa.