Browar Namysłów chce walczyć o rynek
Producenci piwa i zagraniczni inwestorzy finansowi już przysyłają oferty
PIWNE WYŚCIGI: Wiesław Dobrowolski, prezes Browaru Namysłów, liczy na większą sprzedaż piwa na Górnym Śląsku. Wszystko zależy od prywatyzowanych obecnie Browarów Górnośląskich z Zabrza. Jeżeli szybko staną na nogi — Namysłów z nimi nie wygra. fot. Grzegorz Kawecki
Będący własnością pracowników Browar Namysłów z woj. opolskiego, do końca roku zamierza pozyskać inwestora strategicznego. Jego pieniądze mają pomóc w zdobyciu ponadlokalnych rynków — od Częstochowy, przez miasta Wielkopolski, po Jelenią Górę.
Wiesław Dobrowolski, prezes browaru jest przekonany, że do realizacji zamierzeń nie będzie mu potrzebny inwestor branżowy.
— Dziś zakup linii technologicznych, zapewniających produkcję piwa wysokiej jakości, nie stanowi żadnego problemu. Znacznie trudniejsze jest budowanie sieci sprzedaży i skuteczne promowanie produktów na rynku. Do tego potrzebne są pieniądze, a nie zaawansowanie technologiczne inwestora branżowego — uważa prezes Browaru Namysłów.
Do browaru wpływają już wstępne oferty od inwestorów chętnych do objęcia pakietu udziałów Namysłowa. Przeważają firmy nie związane z piwnym biznesem, ale są także duże browary.
Zabójczy kredyt
Bez wsparcia inwestora zewnętrznego browar rozbudowuje obecnie moce produkcyjne. Po zakończeniu modernizacji — w czerwcu przyszłego roku — Namysłów będzie w stanie wyprodukować pół miliona hektolitrów piwa rocznie. W tym celu browar wziął pięcioletni kredyt wysokości 13 mln DEM (około 26 mln zł) . Te pieniądze zostaną też w części przeznaczone na rozbudowę sieci dystrybucji (niespełna 6,3 mln zł) oraz na zmianę zadłużenia z krótkoterminowego na długoterminowe. Poprzedni zarząd częściowo finansował bowiem niezbędne inwestycje pożyczkami krótkoterminowymi.
Finansowe kłopoty browaru były przyczyną odwołania w kwietniu tego roku poprzedniego prezesa — Wojciecha Niedbałka.
Początek drogi
Namysłowski browar przynajmniej na razie nie ma ambicji ogólnopolskich, choć nie wyklucza, że w przyszłości — jeśli znajdzie się inwestor gotów sfinansować takie zamierzenia — będzie sprzedawał nawet powyżej 1 mln hektolitrów piwa rocznie. Zarząd Namysłowa uważa jednak, że browar może też sprzedawać swoje wyroby tylko na rynku lokalnym. Z tym jednak będzie coraz trudniej, ze względu na ekspansję sąsiednich Browarów Dolnośląskich Piast.
Browar Namysłów został przekształcony w spółkę pracowniczą cztery lata temu. W tym roku, po spłaceniu 30 proc. rat leasingowych za majątek przedsiębiorstwa, przeniesiono prawo własności ze Skarbu Państwa na spółkę. Pozostałe raty będą spłacane do 2004 roku. Obecnie browar zatrudnia 276 pracowników.