Celma na sprzedaż
Trwają negocjacje w sprawie sprzedaży goleszowskiej Celmy. Nabywcą będzie firma Enterprise Investors.
Celma jest jedynym krajowym producentem elektronarzędzi. Przez właścicieli została wyceniona na 30 milionów zł. Ostateczna cena może być jednak niższa.
— Rozmowy trwają i niczego więcej nie mogę powiedzieć. Chcielibyśmy, aby kontrakt został podpisany do końca roku — mówi Krzysztof Pióro, prezes spółki.
Badania marketingowe przeprowadzone jesienią 1997 roku przez firmę Oxford Research na zlecenie Boscha wykazały, że Celma i właśnie Bosch podzieliły między siebie rynek (Celma ma 40 proc., a Bosch 31 proc.).
Na dalszych miejscach znaleźli się tak znani na Zachodzie producenci, jak: Dewalt, Hilti, Stanley, Hitachi, Metabo, Kongo i Koncern AEG.
W ciągu ostatnich lat przemysł produkujący maszyny i aparaturę elektryczną stał się w Polsce jedną z branż o najwyższej dynamice rozwoju.
— Fundusz doskonale o tym wie — podkreśla Krzysztof Pióro.
W Enterprise Investors potwierdzono nam jedynie, że rozmowy są prowadzone.
Kapitał akcyjny spółki wynosi 10 mln złotych, zaś kapitały własne przekraczają 27 mln złotych. W 1997 roku wartość sprzedaży wyniosła 58 mln złotych, zaś zysk netto ponad 160 tysięcy złotych. Po pierwszych 6 miesiącach tego roku przychody Celmy wyniosły ponad 28 mln złotych.
Goleszowskie elektronarzędzia sprzedaje spółka matka Celma z Cieszyna. Cztery lata temu należały do niej cztery zakłady. Do sprywatyzowania — oprócz EN Celma — pozostały jeszcze dwie małe spółki: transportowa z Cieszyna i Odlewnia Żeliwa w Żorach. Pierwszą sprywatyzowaną częścią holdingu była kupiona przez Elektrim w 1996 roku firma Maszyny Elektryczne Celma. EN