Piątkowa sesja na Starym Kontynencie przebiega pod znakiem wzrostów firm petrochemicznych i sektorów opartych na pochodnych ropy naftowej. Firmy petrochemiczne należą do spółek o największej kapitalizacji, więc zmiana ich cen natychmiast wywołuje ruchy indeksów. W połowie notowań niemiecki DAX zyskał 1,6 proc. proc., francuski CAC 0,4 proc., a londyński FTSE 1,3 proc.
Niemiecki indeks wzrósł najmocniej, gdyż kanclerz Gerhard Schroeder wygrał głosowanie nad wotum zaufania, połączone z rozpatrzeniem propozycji wysłania do Afganistanu 3.900 niemieckich żołnierzy.
Kolejny dzień kluczowym czynnikiem dla kursów akcji stały się ceny ropy. W czwartek spadek cen ropy na rynkach światowych wywołał mocną przecenę akcji producentów paliw. Kurs baryłki Brent spadł poniżej 18 dolarów, do poziomu najniższego od czerwca 1999 r. Niska cena paliwa jest wyrazem rozczarowania decyzją krajów OPEC, które warunkowo chcą zmniejszyć wydobycie o 1,5 mln baryłek dziennie. Warunek jednak jest trudny do spełnienia, gdyż pozostali producenci surowca mogą nie ograniczyć wydobycia o wymagane 0,5 mln baryłek.
W piątek cena ropy wzrosła o 47 centów zbliżając się ponownie do 18 dolarów. Wywołało to natychmiastowy wzrost spółek paliwowych. Po południu w Londynie drugi europejski producent paliw British Petroleum zyskał 4,6 proc., a lider sektora Shell zarobił 2,7 proc. W Paryżu Royal Dutch, właściciel 60 proc. Shella wzrósł o 3,7 proc., a TotalFinaElf zarobił 3,8 proc.
Z kolei niskie ceny ropy wpłyną pozytywnie na poprawę rentowności kilku sektorów, opartych na tym surowcu. W górę poszły zwłaszcza akcji linii lotniczych, spółek motoryzacyjnych i chemicznych. W Londynie British Airways zyskał 6 proc., w Paryżu Renault i Peugeot zarobiły prawie 1,5 proc., a Michelin zyskał 2,5 proc. Na giełdzie niemieckiej producent Mercedesów, DaimlerChrysler zarobił 3,4 proc., czołowy wytwórca leków Bayer wzrósł o 5,3 proc., a gigant chemiczny BASF zyskał 3 proc. Wzrosły również notowania koncernów energetycznych oraz niektóre akcje z sektora bankowego.
Po stronie spadkowej znalazły się natomiast akcje spółek technologicznych. Tracą m. in czołowi producenci mikroprocesorów STMicroelectronics i Infineon Technologies oraz spółki software’owe, w tym niemiecki SAP.
Paweł Kubisiak, [email protected]