W ciągu pierwszych dwudziestu dni stycznia podaż pieniądza spadła o 0,1 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego miesiąca. Podaż była jednak większa o 14,3 proc. niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
- Okazuje się więc, że restrykcyjna polityka monetarna okazała się skuteczna. Spowodowała spadek ilości udzielanych kredytów i wzrost wartości depozytów – twierdzi Katarzyna Zajdel – Kurowska, analityk Citibanku. Dodaje, że polityka RPP miała także pozytywny wpływ na bilans rachunku obrotów bieżących.
- Ostatnia poprawa na rachunku to nie tylko zasługa rosnącego eksportu, ale także spadku popytu importowego – twierdzi ekonomistka Citibanku. Jej zdaniem w grudniu deficyt na rachunku wyniósł 800 – 900 mln USD, przy 320 mln USD w listopadzie. Oznaczało by to wzrost deficytu w całym 2000 r. do poziomu 6,1 – 6,2 proc. PKB, przy 7,5 proc. PKB w 1999 r. W czwartek NBP ogłosi dane o saldzie rachunku obrotów bieżących w grudniu 2000 r.
WIK