Richard Clarida, wiceprzewodniczący amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) podkreślił, że władze monetarne będą wspierać gospodarkę dopóki nie zostaną zrealizowane jej cele, aż będzie ona notować trwałe i niezagrożone ożywienie, informuje Reuters.
Oficjel stwierdził, że polityka ultraniskich stóp procentowych i program skupu aktywów przynoszą efekty i będą nadal wspierać gospodarkę w miarę postępów w jej odbiciu.
Minie jeszcze trochę czasu, zanim aktywność gospodarcza i zatrudnienie wrócą do poziomów, które panowały w szczycie cyklu koniunkturalnego osiągniętego w lutym ubiegłego roku. Jesteśmy całkowicie zdeterminowani, by korzystać z pełnej gamy posiadanych narzędzi, aby wspierać gospodarkę, dopóki praca nie zostanie dobrze i naprawdę wykonana – wyjaśnił Clarida.
W jego opinii, Rezerwa federalna z radością przyjmie prognozowany wzrost gospodarczy i będącą jego następstwem zwiększoną presję inflacyjną.
Nie skłonią nas jednak do szybszego wycofania wsparcia kryzysowego – dodał bankier, wyjaśniając, że wyższa inflacja będzie miała tylko ograniczony charakter, choć czasowo może zbliżyć się, a nawet przekroczyć przyjęty przez Fed 2-proc. cel.
Wpisałoby się to w przyjęte przez nas nowe ramy – stwierdził.
