Daewoo Electronics nie chce do Samsunga
Dyrekcja i pracownicy należącej do Daewoo Group spółki Daewoo Electronics sprzeciwiają się przejściu do koncernu Samsunga. Pracownicy chcą okupować firmę, a dyrektor ich popiera.
— Wierzę, iż możemy stać się niezależną firmą, jeżeli zbierzemy nasze siły — napisał w liście do pracowników szef Daewoo Electronics Chun Joo-bum.
Dyrektor Chun Joo-bum przyznał, że ma poczucie głębokiego żalu, gdyż decyzję o oddaniu firmy Samsungowi podjęto za jego plecami, opierając się jedynie na prostych kryteriach ekonomicznych, nie uwzględniając „koreańskiej specyfiki”.
Szefowie Samsunga i Daewoo uzgodnili kilka dni temu plan wymiany części swoich firm. Ma być on gotowy do 15 grudnia. Podstawowym punktem porozumienia jest zgoda na przejście producenta samochodów Samsung Motors do struktury Daewoo. W zamian za to Samsung zyska Daewoo Electronics.
Wymianę obu firm wymusiły naciski rządu w Seulu i MFW. Na początku tego tygodnia rządowa Komisja Nadzoru Finansowego wydała specjalny raport wzywający czebole do restrukturyzacji.
Władzom Korei Południowej zależy na poprawie stanu ekonomicznego gigantów, które do niedawna konkurowały ze sobą w różnych dziedzinach.