Z okazji otwarcia nowego zakładu firma zapowiada kolejne inwestycje — tym razem za 170 mln zł.
Danfoss, producent urządzeń regulacyjnych i kontrolno-pomiarowych z Danii, otwiera dziś nowy zakład w Grodzisku Mazowieckim. Będą w nim produkowane pompy ciepła, kable elektryczne i maty grzejne. Inwestycja kosztowała 40 mln zł. Pracę znajdzie tu około 150 osób.
— Polska to dobre miejsce do ekspansji na rynki europejskie — mówi Niels Hansen, prezes Danfoss Polska.
Produkcja z nowego zakładu w 95 proc. trafi na eksport, głównie na rynki Unii Europejskiej. Zdolności produkcyjne fabryki wyniosą 30 tys. pomp ciepła o mocy 4-16 kW.
Duńska firma ma już w Polsce kilka fabryk — w Grodzisku, we Wrocławiu i Chwaszczynie koło Tuchomia (woj. pomorskie).
Nowy zakład to nie jest ostatnie słowo Duńczyków. W najbliższych latach inwestycje Danfossa w Polsce mają sięgnąć 170 mln zł.
— Rozbudujemy moce w nowej hali pomp ciepła i mat grzewczych. Doposażymy park maszynowy i podniesiemy wydajność zakładu — zapewnia prezes.
Docelowo w ramach działalności w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej Danfoss zobowiązał się do zainwestowania co najmniej 65 mln zł i utworzenia 250 miejsc pracy. Duńska firma wydała do tej pory w Polsce 300 mln zł.
— Szacujemy, że m.in. dzięki nowej inwestycji przychody wzrosną o 15 proc. w tym roku. Jednak należy pamiętać, że umacnianie się złotego nie pozostaje bez wpływu na koszty produkcji — mówi dyrektor finansowy Adam Jędrzejczak.
W 2007 r. Danfoss Polska miał 366 mln zł przychodów i 16,41 mln zł zysku netto. Plan na ten rok zakłada odpowiednio 420 mln zł i około 20 mln zł.
— Po półroczu osiągnęliśmy 200 mln zł przychodów, a zwykle najlepsze pod względem sprzedaży są sierpień i wrzesień. Danfoss Polska wypracowuje 8 proc. marży na wyniku operacyjnym, podczas gdy grupa 6-7 proc. — chwali się Adam Jędrzejczak.
Spółka nie ujawnia, czy w najbliższej przyszłości planuje przejęcia firm z branży
70
Tyle fabryk na całym świecie ma Danfoss.