Europejski Bank Centralny podwyższył stawki procentowe o 50 punktów bazowych.
Takiej decyzji oczekiwała większość ekonomistów zważywszy na ostatnie dane o inflacji w strefie euro.
W efekcie czwartkowej decyzji EBC, stopa depozytowa wzrosła z 2,50 do 3,00 proc., kredytu z 3,25 do 3,75 proc. zaś refinansowa z 3,00 do 3,50 proc. Znalazły się tym samym na najwyższym pułapie od końca 2008 r.
EBC nie wspomniał o możliwych dalszych podwyżkach stóp proc. poinformował natomiast, że założenia programów skupu aktywów APP i PEPP pozostają bez zmian.
Płonne nadzieje
Część inwestorów i analityków miała nadzieję, że w skutek trwającego zamieszania na rynkach wywołanego bankructwem dwóch amerykańskich banków regionalnych, w tym Silicon Valley Bank, oraz problemów szwajcarskiego giganta bankowego Credit Suisse Group, EBC może zdecydować się na niższą podwyżkę stawek lub nawet powstrzyma się od zaostrzania polityki pieniężnej podczas dzisiejszego posiedzenia.
EBC sygnalizował od kilku tygodni, że ponownie podniesie stopy procentowe na swoim marcowym posiedzeniu, ponieważ inflacja w całym 20-krajowym bloku monetarnym pozostaje znacznie powyżej celu. Wstępne dane wskazywały, że inflacja zasadnicza w lutym kształtowała się na poziomie 8,5 proc., znacznie powyżej celu banku centralnego, który wynosi 2 proc.
Kryzys finansowy na horyzoncie
Jak podkreślają eksperci, głównym zmartwieniem EBC jest to, że polityka pieniężna działa za pośrednictwem systemu bankowego, a w przypadku wybuchu prawdziwego kryzysu finansowego sprawi, że jego polityka będzie nieskuteczna.
EBC prognozuje, że inflacja wyniesie średnio 5,3 proc. w tym roku i wyhamuje w 2024 do 2,9 proc. zaś rok później do 2,1 proc. Trzeba brać jednak pod uwagę, że projekcje te zostały opracowane przed obecnymi zawirowaniami na rynkach.
W komunikacie EBC napisano, że "...przewiduje się, że inflacja pozostanie zbyt długo na zbyt wysokim poziomie. W związku z tym Rada Prezesów podjęła dziś decyzję o podwyższeniu trzech podstawowych stóp procentowych EBC o 50 punktów bazowych, zgodnie z jej determinacją, by zapewnić szybki powrót inflacji do średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. Podwyższony poziom niepewności wzmacnia znaczenie opartego na danych podejścia Rady Prezesów do decyzji w zakresie stóp procentowych, które będą określane na podstawie oceny perspektyw inflacji w świetle napływających danych gospodarczych i finansowych, dynamiki inflacji bazowej oraz siła transmisji polityki pieniężnej".
