Reuters: Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) potwierdził w piątek sprzedaż połowy z posiadanego pakietu 6,6 procent akcji Pekao SA. Rzecznik EBOiR Jazz Singh 30 procent ze sprzedanego pakietu trafiło do polskich inwestorów finansowych, a oferta spotkała się z nadsubskrypcją.
"Sprzedaliśmy połowę ze swojego pakietu. Zredukowaliśmy swój 6,6-procentowy udział do 3,3 procent. Sprzedaliśmy 5,5 miliona akcji po 103 złotego" - powiedział Singh.
W czwartek Reuters podał powołująć się na źródła rynkowe, że EBOiR sprzedaje 3,3 procent akcji Pekao, a cena po jakiej rozpoczął się proces budowy księgi popytu wynosi właśnie około 103 złotych za sztukę. Przedstawiciel Citigroup, które przeprowadzało ten proces powiedział, że czwartkowe ataki bombowe w Turcji, które negatywnie wpłynęły na nastroje inwestorów komplikowały całą operację, ale popyt na akcje Pekao utrzymywał się na stabilnym poziomie przed
zamknięciem oferty wieczorem.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni z popytu ze strony polskich inwestorów. Proces book-buildingu przebiegł bardzo sprawnie. Uczestniczyli w nim także nowi inwestorzy" - powiedziała Lucy Ferguson, wice-prezes departamentu rynków akcji w Citigroup w Londynie.
Akcje Pekao SA, którego inwestorem strategicznym jest włoski UniCredito, zniżkowały w czwartek za sprawą budowania księgi popytu o 5,9 procent do 103 złotych. W piątek akcje banku nieznacznie zwyżkują, ale cena utrzymuje się w pobliżu 103 złotego za papier. Wyjątkowo wysokie są jednak obroty. O godzinie 11.40 wartość transakcji przekroczyła 180 milionów złotych, przy wolumenie równym 879,2 tysiąca akcji.
"Wygląda na to, że część transakcji dotyczących pakietu EBOiR-u przechodzi przez rynek, reszta pewnie będzie rozliczana w transakcjach pakietowych" - powiedział Paweł Czupryński, makler w DM BZ WBK.
INWESTOR Z HISTORIĄ
EBOiR większość swojego pakietu w Pekao SA objął w 1998 roku, płacąc po 45 złotych za akcję. Następnie część akcji dokupił w 2000 roku, po 49 złotych. Prezesem Pekao SA jest były dyrektor wykonawczy w EBOiR - Jan Krzysztof Bielecki. Zarządzający uważają, że papiery Pekao, które jest największym bankiem giełdowym, są atrakcyjną inwestycją dla inwestorów finansowych.
"To jest dobry bank. Ciągle jest to numero uno w Polsce. Tak naprawdę to jest dobra transakcja, cena 103 złotego jest korzystna. To, że EBOiR wyjdzie wcześniej czy później było brane pod uwagę. To jest przecież średnioterminowy inwestor" - powiedział Ryszard Rusak, zarządzający aktywami w Union Investment TFI.
W ubiegły czwartek bank podał, iż w trzecim kwartale jego zysk netto był zgodny z oczekiwaniami analityków i wyniósł 252 milionów złotych. Po dziewięciu miesiącach, Pekao jest na dobrej drodze, by osiągnąć tegoroczny cel w wysokości dwucyfrowego wzrostu zysku netto wobec 770 milionów złotych w 2002 roku.
((Autorzy: Douglas Busvine i Kuba Kurasz; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))