Na europejskich giełdach panują dość ponure nastroje. Spowodowały je wczorajsze spadki na rynkach amerykańskich, ale przede rozczarowanie związane z dużym spadkiem zamówień fabrycznych w Niemczech, kiedy oczekiwano, że ich wielkość nie ulegnie zmianie.
Do pogorszenia nastrojów przyczyniły się także negatywne komentarze dotyczące kilku dużych spółek, a także nieoczekiwane obniżenie stopy procentowej przez bank centralny Szwecji.
W niełasce znalazły się w piątek akcje spółek branży komórkowej. Commerzbank Securities obniżył rekomendację Nokii do ‘redukuj’. Analitycy uzasadnili to zwiększeniem przez operatorów sieci sprzedaży komórek opatrzonych ich marką. Jako przykład podali Orange.
Papiery największych europejskich sieci komórkowych także tanieją. Powodem jest obniżenie rekomendacji sieci MMO2 przez Goldman Sachs. Zdaniem analityków, odczuje on negatywnie, podobnie jak inni brytyjscy przedstawiciele branży, w związku ze spodziewaną obniżką taryf. Akcje MMO2 tanieją, podobnie jak papiery Vodafone i Orange.
Na giełdzie we Frankfurcie spada cena papierów największych spółek użyteczności publicznej, RWE i E.ON. Tanieją także papiery Volkswagena, który zapowiedział zainwestowanie wraz z chińskim partnerem 1 mld EUR w budowę nowej fabryki samochodów w Chinach.
W Paryżu inwestorzy sprzedają akcje Carrefour, jednej z największych na świecie sieci supermarketów, a także Lafarge, lidera rynku materiałów budowlanych oraz SanofiSynthelabo, jednego z większych koncernów farmaceutycznych.
MD