Budopol
+11,0%
Po głębokiej korekcie, która zepchnęła kurs budowlanej spółki o 35 proc. od początku lipca, inwestorom udało się doprowadzić do silnego wybicia. Około godziny 15.30 walory Budopolu rosły nawet o 14 proc., do 6,20 zł, choć jeszcze na otwarciu zwyżka była jedynie symboliczna.
Spółka nie publikowała ostatnio istotnych informacji (poza deklaracjami zainteresowania instalacyjną częścią Elektromontażu Warszawa). Odreagowanie ma więc prawdopodobnie przyczyny techniczne. Wybicie jest potwierdzone wyższym obrotem, ale już przy poziomie 6,20-6,30 pojawiała się większa podaż.
MCI
+17,3%
MCI był wczoraj jednym z bohaterów sesji. Po kwadransie handlu obroty funduszem przekroczyły 7 mln zł, a kurs skoczył o ponad 9 proc. Później było jeszcze lepiej. Podwojenie tegorocznych prognoz przez zarząd MCI powstrzymało wyprzedaż papierów spółki.
Władze MCI liczą, że w tym roku jednostkowy zysk netto wyniesie 77,3 mln zł, wobec 25,5 mln zł w 2006 r. To o 91 proc. więcej niż mówiła prognoza z 21 lutego. Jednocześnie fundusz MCI wstępnie prognozuje osiągnięcie trzycyfrowego zysku w 2008 r. Szacuje też, że wycena dyrektorska aktywów na koniec roku wyniesie 604,1 mln zł, dwukrotnie więcej, niż oczekiwał w lutym i o ponad 186 proc. więcej, niż wycena przeprowadzona na koniec 2006 r.
Informacje zadziałały. W ostatnim tygodniu, po pięciu spadkach kursu o co najmniej 2 proc., papiery funduszu znalazły się w piątce najgorszych inwestycji na GPW. W miesiąc wycena firmy stopniała o blisko 30 proc.