Właściciel radia RMF FM już za miesiąc chce przeprowadzić ofertę publiczną. Być może będzie to preludium do jeszcze większych zmian.
Broker FM, który jest właścicielem radia RMF FM, największej rozgłośni w Polsce, chce uzyskać z emisji ponad 100 mln zł. Obsługą oferty zajmuje się Millennium Dom Maklerski i jeszcze jeden, nie ujawniany przez Brokera, doradca finansowy.
— Ofertę publiczną chcielibyśmy przeprowadzić jak najszybciej. Najlepiej jeszcze w czerwcu lub w trzecim kwartale tego roku — mówi Marek Dworak, wiceprezes Brokera.
Ekspresowe tempo
Zaraz po dopuszczeniu akcji Brokera do obrotu ma zostać opublikowany prospekt emisyjny i rozpocząć się road show. Spółka nie będzie składała oferty objęcia akcji inwestorom zagranicznym.
Broker na razie nie ujawnia jej struktury. Wiadomo jednak, że mniejszościowy pakiet zostanie zaproponowany zarówno instytucjonalnym, jak i indywidualnym inwestorom. Jak twierdzi zarząd spółki, ci ostatni będą „istotną grupą odbiorców”.
Wejście na giełdę nie oznacza jednak, że Broker „w bliżej nieokreślonej przyszłości” nie zacznie się rozglądać za możliwością pozyskania inwestora strategicznego.
— Rozważaliśmy kilka scenariuszy rozwoju. Podjęliśmy decyzję, że dzisiaj najlepszym źródłem dofinansowania jest giełda. Na obecnym etapie wykluczyliśmy inwestora branżowego, co nie oznacza, że w przyszłości będziemy chcieli skorzystać z jego doświadczeń — zastrzega Marek Dworak.
Oddzielanie ryzyka
Wpływy z oferty publicznej w części uzyskanej ze sprzedaży akcji z poprzednich emisji grupa radiowa chce przeznaczyć na wyczyszczenie struktury aktywów i rozdzielenie dochodowej działalności radiowej od obarczonej sporym ryzykiem i kosztochłonnej części telewizyjnej. Pieniądze będą też potrzebne na rozwój biznesu radiowego.
— Już w najbliższym czasie chcemy wprowadzić na rynek nowe produkty. Rynek oferuje wiele możliwości rozwoju, a my mamy ambitne plany inwestycyjne — zapowiada Marek Dworak.
O szczegółach nie chce na razie mówić. Wiadomo jednak, że rozwijane będą formaty: RMF Classic i RMF MAXXX. W przypadku drugiego z nich możliwe są też inwestycje w zakup udziałów w wybranych stacjach.
— Przyglądamy się również rynkom zagranicznym i nie wykluczamy, że jeżeli pojawią się atrakcyjne propozycje, to widzimy możliwości wykorzystania naszego doświadczenia poza granicami kraju. Przyglądamy się rynkom w regionie Europy Środkowej i Wschodniej i niektóre z nich wykazują duży potencjał rozwoju — ocenia szef Brokera.