Powołanie spółki w Niemczech i podział akcji przez ponad sto skupiły zainteresowanie graczy na Famurze. Cena poszła w górę.
Fabryka Maszyn Famur, jeden z największych w Polsce producentów kombajnów ścianowych dla górnictwa węgla kamiennego, podpisała z Friedrichem Blasbergiem umowę o wspólnej inwestycji w fabrykę zajmującą się produkcją sterowań do hydrauliki siłowej. W Niemczech powstanie spółka pod nazwą Dams. Wartość inwestycji sięgnie 2,8 mln EUR, a udział grupy Famur w spółce wyniesie 66 proc.
— Taką produkcją zajmuje się przejęty Georyt Centrum Produkcyjne. Połączenie potencjałów obu podmiotów pozwoli nam na osiągnięcie istotnej pozycji na krajowym i zagranicznym rynku. Szacujemy, że wartość rocznych przychodów nowej spółki wyniesie 10 mln EUR — mówi Waldemar Łaski, wiceprezes Famuru.
Akcjonariusze Famuru podjęli uchwałę o zmianie wartości nominalnej akcji — z 1,07 zł na 1 gr. To oznacza podział przez 107. Mniejszościowi udziałowcy zaakceptowali też utworzenie grupy odlewniczej i przejęcie Odlewni Śrem.
— Rozwój grupy powoduje wzrost wartości akcji. Kapitalizacja spółki przekroczyła 3 mld zł. Split zwiększy płynność — dodaje Waldemar Łaski.
Rynek dobrze przyjął te informacje i wczoraj kurs Famuru rósł nawet o 5 proc. — do 740 zł.