Spółka działa w bardzo atrakcyjnej branży, a jej inwestycje w Rumunii wydają się trafione w dziesiątkę. Dlatego, w przeciwieństwie do innych firm, GTC planuje emisję akcji z wyłączeniem prawa poboru i można się domyślać, że cena papierów w ofercie nie będzie niska.
Jednak nawet tak perspektywiczna spółka może nie zdołać oprzeć się spadkom panującym na rynku, o czym świadczą marcowe notowania. Na pewne ryzyko wskazywał w ostatnich tygodniach oscylator RSI. Kolejne szczyty kursu nie były potwierdzane wyższymi poziomami tego wskaźnika w obszarze wykupienia, co oznaczało negatywną dywergencję. Na razie korekta ma wprawdzie dość płaski przebieg, ale kluczowe będzie zetkniecie się kursu z linią trendu wzrostowego, co może nastąpić jeszcze w tym miesiącu. Zachowaniu tendencji wzrostowej będą sprzyjać czynniki fundamentalne. Wiadomo bowiem, że wyniki za pierwszy kwartał mają być dobre.