- Składając wniosek o ogłoszenie upadłości układowej, zarząd Hydrobudowy Polska miał podstawy przypuszczać, że przy założeniu kontynuacji działalności operacyjnej przedstawione propozycje układowe pozwolą na spłatę zobowiązań w wyższym stopniu, niż w przypadku likwidacji majątku. Jednak na skutek wypowiadanych umów kredytowych, zajęcia rachunków bankowych będących skutkiem udzielanych poręczeń oraz przedłużających się negocjacji prowadzonych przez spółkę matkę (PBG S.A. w upadłości układowej) ze wspólnymi wierzycielami spółek z grupy kapitałowej, Hydrobudowa utraciła całkowicie płynność finansową – czytamy w oświadczeniu spółki.
Łączna kwota nieuregulowanych zobowiązań spółki powstałych od momentu ogłoszenia upadłości układowej wzrosła do 75 mln zł. Wcześniej spółka podjęła decyzję o realizacji programu zwolnień grupowych obejmujących ok. 90 proc. załogi – 850 osób.
- Mając na względzie bieżącą sytuację spółki, postępowanie układowe w opinii zarządu jest sprzeczne z interesem wierzycieli, których szanse na zaspokojenie w ramach tego postępowania maleją – czytamy w oświadczeniu.
Rynek spekuluje, czy również PBG zmieni sposób upadłości na likwidacyjny.
- Ryzyko likwidacji PBG jest niskie – mówił w zeszłym tygodniu Mariusz Różacki, prezes PBG.
Hydrobudowa do likwidacji
Hydrobudowa Polska, spółka zależna od PBG, zmieniła sposób upadłości z układowej na likwidacyjną. Wcześniej to samo zrobiła Aprivia.