„Jestem w grze” to zestaw rozwiązań i benefitów, który pomaga rodzicom odnaleźć się w nowej codzienności i płynnie wrócić do aktywności zawodowej. Pomaga tworzyć środowisko, w którym każdy może czuć się częścią zespołu.
Technologia zostaje z tobą
Z ankiety skierowanej do kobiet powracających z urlopów związanych z rodzicielstwem dowiedzieliśmy się, że dla wielu z nich ogromne znaczenie ma możliwość pozostawienia ze sobą narzędzi cyfrowych. Dlatego zdecydowaliśmy, że rodzice zachowują dostęp do służbowego telefonu i komputera, a także do danych i systemów – mogą więc bez problemu załatwić formalności czy skorzystać z benefitów, jeśli tego potrzebują. Po powrocie nie muszą uczyć się nowego sprzętu ani odzyskiwać dostępu do danych i systemów – wszystko jest dokładnie tam, gdzie było.
Jesteśmy w kontakcie
Relacje w zespole są kluczem do poczucia przynależności. W Orange każdy zespół ma budżet na spotkania integracyjne, który zdecydowaliśmy się „naliczać” także dla osób nieobecnych z powodów związanych z rodzicielstwem. Jeśli ktoś chce dołączyć – zawsze jest mile widziany. To proste, ale ważne działanie, które pomaga utrzymać więź z zespołem i wrócić później do pracy z poczuciem, że niczego się nie traciło.
Wracam krok po kroku
Każdy powrót jest inny – dlatego menedżerowie przygotowują indywidualny plan wdrożenia, który pozwala stopniowo wejść w nowe obowiązki. Pomaga w tym prosty, praktyczny poradnik dla liderów – jak wspierać pracownika w trakcie jego nieobecności i po powrocie. Takie narzędzie sprawia, że adaptacja jest spokojniejsza, a pracownik czuje się zaopiekowany od pierwszego dnia.
Powitalny prezent – WellBon
Powrót po dłuższej nieobecności to zawsze nowy etap. Dlatego na dobry początek każdy pracownik, który był na urlopie związanym z rodzicielstwem dłużej niż 8 tygodni, otrzymuje bon powitalny o wartości 1000 zł. To symboliczny gest, by pokazać, że cieszymy się z powrotu do aktywności zawodowej.
Równe szanse – podwyżka retrospektywna
Na rynku pracy wciąż mówi się o tzw. karze za macierzyństwo – o tym, że kobiety często wypadają z cykli podwyżkowych z powodu dłuższej przerwy w pracy. W Orange mamy na to odpowiedź. Jeśli kogoś „ominęliśmy” w co najmniej dwóch procesach podwyżkowych z powodu nieobecności związanej z rodzicielstwem, można liczyć na retrospektywną korektę wynagrodzenia po trzech miesiącach od powrotu, zgodnie z zasadami obowiązującymi w danym roku. To realny krok w stronę równego traktowania.
Elastyczność na dobry start
Życie rodzica to codzienna układanka obowiązków domowych i zawodowych. Dlatego przez pierwsze pół roku po powrocie oferujemy możliwość pracy z biura tylko raz w tygodniu, jeśli charakter obowiązków na to pozwala. To rozwiązanie, które daje więcej swobody pomaga rodzicom płynnie odnaleźć nowy rytm dnia.
Społeczność, która wspiera
W ramach programu działa też społeczność „Jestem w grze” – przestrzeń, w której rodzice mogą wymieniać się doświadczeniami, pomysłami i praktycznymi wskazówkami. To miejsce budujące więzi, oparte na empatii i wspólnym rozumieniu wyzwań, jakie niesie łączenie pracy z rodzicielstwem. Wierzymy, że powrót do pracy po urlopie rodzicielskim może być dobrym doświadczeniem – pełnym wsparcia, a nie stresu.
Chcemy, by dzięki programowi „Jestem w grze” każdy rodzic miał poczucie, że w Orange naprawdę może być sobą. Ten program to coś więcej niż zestaw benefitów – to wyraz naszej kultury uważności. Pokazujemy, że wspierając rodziców, wspieramy całe zespoły i budujemy firmę, w której każdy ma miejsce – bez względu na etap życia, w jakim się znajduje.
PARTNEREM PUBLIKACJI JEST ORANGE POLSKA