Data mining jest jednym z szybko rozwijających się działów informatyki, zwłaszcza mobilnej. Aplikacje i systemy wykorzystujące sprawnie wielkie zbiory danych są poszukiwane, zwłaszcza wśród firm działających na rynku B2C czyli masowego klienta konsumenckiego. Z tego założenia wyszli krakowscy twórcy start-upu Koala Metrics, tworząc rozwiązanie do analizowania danych o sposobie korzystania z aplikacji przez użytkowników smartfonów. Krakowscy twórcy start-pup wyszli z założenia, że korzystanie z poszczególnych aplikacji może wiele powiedzieć o właścicielu telefonu, odzwierciedlając nie tylko jego nawyki, ale także preferencje i zainteresowania. Stąd narzędzie opracowane przez Koala Metrics jest doskonałym systemem dla firm telekomunikacyjnych, m-bankingu i m-commerce. Zasada działania Koala Metrics jest dość prosta: niewielki fragment kodu tzw. snippet jest dołączany do aplikacji rozpowszechnianych na platformach iOS lub Android. Dane z użycia tej aplikacji trafiają do Koala API, gdzie sa obrabiane przy użyciu aplikacji zawierających algorytmy analizy predyktywnej oraz systemu samouczącego. W rezultacie zostanie skonstruowany profil użytkownika, który zostaje przyporządkowany do określonej kategorii np. "kierowca" , "zaawansowany użytkownik mediów społecznościowych" lub "golfista" albo zaczyna tworzenie nowej kategorii.
System stworzony przez Koala Metrics w 2014 roku otrzymał 80 tys. euro dofinansowania od hub:raum, wspomagającej start-upy instytucji należącej do Deutsche Telekom i prawdopodobnie będzie wdrożony w T-Mobile.