Program kolejowy jest nadal trudny, ale do wykonania. Pomimo opóźnień powinniśmy w pełni wykorzystać 66 mld zł, przyznane przez Unię Europejską — zapowiedział w Katowicach Krzysztof Mamiński, prezes Polskich Kolei Państwowych S.A.
Ta deklaracja padła z ust prezesa PKP S.A. po raz pierwszy publicznie podczas debaty „Inwestycje infrastrukturalne — nowe otwarcie (kolej)”, która odbyła się w ramach IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Dwuletnie opóźnienie
Program inwestycyjny z bieżącej unijnej perspektywy ma ponaddwuletnie opóźnienie. Dotychczas realizowane są niemal wyłącznie tzw. fazowane inwestycje, czyli niedokończone w poprzedniej perspektywie finansowej (2007-13). Na takie przeniesienie zgodziła się Komisja Europejska.
— W ubiegłym roku podpisaliśmy umowy na 5,5 mld zł, przy realizacji na ponad 4 mld zł. W tym roku podpisaliśmy już na 6,5 mld zł, do końca roku zakontraktujemy prace o wartości ponad 20 mld zł. Biorąc pod uwagę te, które były w ubiegłym roku, razem będzie to ponad 30 mld zł, czyli połowa wartości planu — zapowiedział Ireneusz Merchel, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe, które w ramach Grupy PKP realizują współfinansowane przez Brukselę inwestycje.
Zmiany w umowach
PKP PLK zmieniły też wiele zasad współpracy z wykonawcami i dostawcami materiałów budowlanych. Inwestor bierze na siebie więcej ryzyk finansowych, wprowadził usprawnienia w umowach — np. dopuszcza wypłacaniedo 90 proc. wartości zakupionych materiałów i surowców. Chodzi o to, by nie dopuścić do paraliżu logistycznego i napięć w dostawach. Inaczej również pracują — w systemie przetargów — inżynierowie budów.
— Nadal można jeszcze sporo zmienić. Działające przy PKP PLK Forum Inwestorów złożyło 47 wniosków zmian umowy z inwestorem, ale 38 spraw spółka odrzuciła, a wobec 9 wskazała, że je rozważy — mówił Piotr Witecki, senior associate DLA Piper. Prezes Ireneusz Merchel potwierdził
to i przypomniał, że w drugiej połowie ubiegłego roku z własnej inicjatywy firma wprowadziła kilkadziesiąt zmian do kontraktów z wykonawcami. Niektóre problematyczne kwestie wciąż jednak czekają na rozwiązanie.
Wielki remont na dworcach
— Niestety, inwestycje i intensyfikacja prac niebawem przełoży się na niezadowolenie pasażerów, ponieważ przez najbliższy rok-trzy lata na kilku trasach czekają ich znaczne ograniczenia w ruchu pociągów, objazdy lub wyłączenia.
Dlatego będę apelował do przewoźników, aby informowali o tych wszystkich zmianach z dużym wyprzedzeniem — akcentował Krzysztof Mamiński. Inwestycje mają poprawić bezpieczeństwo ruchu kolejowego i wygodę podróżowania koleją. Poprawi się też komfort obsługi na stacjach i przystankach kolejowych.
— Przygotowany jest program modernizacji infrastruktury dworcowej. To jest pierwsze i ostatnie miejsce, gdzie klient poznaje kolej. Na dworcu zaczyna i kończy podróż. Dlatego ponad dwie trzecie aktualnie czynnych dworców do 2022 r. zostanie wyremontowanych i zmodernizowanych. Ponad 60 proc. z nich jest pod opieką konserwatorów zabytków. Ale będziemy też wprowadzać standard innowacyjnych i ekologicznych placówek — mówił prezes PKP S.A. Jak dodał, chciałby odejść od tendencji, która pojawiła się w ostatnich latach, gdzie dworzec był traktowany przede wszystkim jako miejsce komercyjne i najtrudniej było tam znaleźć kasę i informację.
Najpierw objazdy
Dzięki prowadzonym modernizacjom skróci się czas podróży: z Warszawy do części miast wojewódzkich ma spaść poniżej dwóch godzin. Ireneusz Merchel zapowiedział, że wkrótce zostaną przedstawione analizy warunków i możliwości podwyższenia standardu prędkości pociągów pasażerskich do 200-230 km/h. Być może po 2023 r. łączna długość odcinków, gdzie będzie można osiągać taką prędkość, przekroczy znacznie 1000 km. 230 km/h będzie można np. jechać na odcinku od Grodziska Mazowieckiego do Zawiercia. Zanim linie kolejowe zostaną doprowadzone do standardów pozwalających na osiąganie takich prędkości, konieczne jest przeczekanie okresu remontów i uciążliwych objazdów.
W TROSCE O WIZYTÓWKI FIRMY: Krzysztof Mamiński, prezes Polskich Kolei Państwowych S.A., zapowiadał, że w ciągu najbliższych pięciu lat modernizacji zostaną poddane dwie trzecie czynnych dworców. Jak podkreślał, dworzec to pierwsze i ostatnie miejsce, gdzie klient poznaje kolej, dlatego Grupa PKP będzie upowszechniać standard innowacyjnych i ekologicznych placówek. [FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ-EDYTOR]
© ℗
Podpis: Partnerem publikacji jest
