Minister zdrowia Ewa Kopacz chce spotkać
się z prezydentem Lechem Kaczyńskim ws. ustawy koszykowej; proponuje spotkanie w
piątek o godz. 15. W liście do prezydenckiego doradcy Tomasza Zdrojewskiego
napisała, że chciałaby, aby w spotkaniu uczestniczył osobiście L. Kaczyński.
Ustawa wprowadzająca w życie tzw. koszyk świadczeń gwarantowanych czeka na
podpis prezydenta. Ma on czas na decyzję do poniedziałku, 20 lipca; może ustawę
podpisać, zawetować lub zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego.
Kopacz podkreśla, że prosząc o spotkanie z prezydentem, kierowała się
koniecznością wyjaśnienia prezydentowi ewentualnych wątpliwości związanych z
ustawą. "W przekonaniu rządu i większości parlamentarnej ta ustawa ustanawia
czytelne i jasne reguły dostępu do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze
środków publicznych i gwarantowanych pacjentowi" - napisała minister zdrowia w
liście udostępnionym w czwartek PAP.
Zdrojewski - doradca prezydenta ds. zdrowia - napisał w środę w liście do
Kopacz, że ocena ustawy, "a szczególnie jej znaczenia i skutków dla całego
systemu, jest niezwykle trudna". W czwartkowej odpowiedzi Kopacz się z nim nie
zgadza. "Ustawa porządkuje jeden z kluczowych elementów systemu. Natomiast z
całą pewnością, ocena braku ustawy nie jest trudna, ponieważ odrzucenie
proponowanych rozwiązań oznacza utrzymanie dotychczasowego stanu rzeczy w
ochronie zdrowia, jednoznacznie negatywnie ocenianego przez społeczeństwo" -
pisze Kopacz.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze
środków publicznych, przewiduje, że minister zdrowia będzie określał w
rozporządzeniu wykaz świadczeń gwarantowanych, czyli świadczeń opieki zdrowotnej
częściowo lub całkowicie finansowanych ze środków publicznych.
Nowela określa kryteria, które będą uwzględniane przy kwalifikowaniu
świadczeń jako gwarantowanych. Zakwalifikowanie danego świadczenia do koszyka
świadczeń zdrowotnych będzie oznaczało jego finansowanie w całości lub w części
ze środków publicznych.
Wykaz świadczeń gwarantowanych ma być dla pacjentów źródłem informacji o tym,
jakie świadczenia będą finansowane w ramach obowiązkowego ubezpieczenia
zdrowotnego, a za które będą musieli częściowo zapłacić - chodzi o świadczenia,
do których już są dopłaty, np. stomatologia, sanatoria, leki. Minister zdrowia
będzie określał w rozporządzeniu, jaka część świadczenia będzie finansowana ze
środków publicznych, a jaka przez pacjenta.
W czwartek w Pałacu Prezydenckim ma miejsce spotkanie dotyczące
funkcjonowania i finansowania systemu opieki zdrowotnej dla dzieci. Kopacz
jednak nie wzięła w nim udziału, reprezentuje ją wiceminister Cezary
Rzemek