Wiadomości są dwie: dobra i zła.
Ta dobra to news, że szczepionka Novavaksu jest skuteczna przeciwko południowoafrykańskiemu wariantowi SARS-CoV-2 - wynika z badania opublikowanego na łamach „New England Journal of Medicine”. Całkowicie chroni przez ciężkim, a w znaczącym stopniu także przed łagodnym przebiegiem zakażenia.
Ta zła to przesunięcie z drugiego na trzeci kwartał planowanego terminu złożenia przez Novavax wniosku o rejestrację preparatu w USA, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej. Ogłosił to w poniedziałek Stanley Erck, szef firmy, w rozmowie ze stacją CNN.
Zmiana planów uzasadniona została opóźnieniami w otrzymaniu danych, dotyczących m.in. jakości i wyników testów produkcji i magazynowania szczepionki.
Wyniki trzeciego etapu badań nad szczepionką spodziewane są w ciągu kilku tygodni (zapowiadano, że staie się to w kwietniu), a firma jest na etapie budowania zapasów. Szczepionka ma być podawana w dwóch dawkach, w odstępie 21 dni.
Mabion podpisał w marcu umowę ramową z Novavaksem, której celem jest produkowanie przez polską spółkę szczepionki w zakładzie w Konstantynowie Łódzkim. Podbiło to notowania akcji Mabionu, ale ostatnio po serii negatywnych informacji kurs spadł poniżej ceny z niedawnej emisji.
