KATEGORIA: FIRMY Z PRZYCHODEM ZE SPRZEDAŻY DO 50 MLN ZŁ
2 Moim marzeniem było podróżowanie po świecie. Liczyłam, że praca w międzynarodowym środowisku lub w dyplomacji pozwoli na połączenie kariery zawodowej z marzeniami. Wybrałam więc studia w Katedrze Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, które ukończyłam w 2000 r. Obroniłam pracę magisterską na temat funkcjonowania nowojorskiej giełdy, którą miałam okazję bliżej poznać podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych. Dziesięć lat później w tej samej katedrze i pod kierunkiem tego samego promotora — prof. Jana Rymarczyka — napisałam i obroniłam pracę doktorską na temat globalnej i europejskiej polityki klimatyczno-energetycznej. Zainteresowanie kulturą i językami romańskimi, a także chęć pogłębienia wiedzy i praktycznych umiejętności skłoniły mnie do podjęcia po studiach dalszego kształcenia na poziomie MBA, co zaowocowało uzyskaniem dyplomu „Mastere Specialise z zakresu zarządzania wielkimi projektami i programami przemysłowymi” wydanego przez Ecole Nationale Superieure des Mines de Saint Etienne.
Po krótkim okresie pracy w firmie doradczej stanęłam przed dylematem: co dalej? Rozważałam dwie możliwości — pracę w dużej korporacji lub założenie własnej firmy. Moje poczucie wolności i niezależności, skłonność do podejmowania wyzwań, a nawet ryzyka oraz dużo twórczej energii — z jednej strony oraz trudności w akceptowaniu arbitralnych poleceń przełożonych — z drugiej sprawiły, że dość szybko doszłam do wniosku, że nie nadaję się do pracy w korporacji. Postanowiłam założyć własną firmę doradczą. W 2002 r. B2B Consulting stała się faktem. Ukierunkowałam ją początkowo, zgodnie ze swoim wykształceniem, na świadczenie wielu usług doradczych i szkoleniowych związanych z zarządzaniem projektami. Wraz z rozwojem firmy opracowuję nowe produkty, a ich wybór stale się rozszerza. Ostatnio np. pracuję nad zintegrowanym systemem zarządzania ryzykiem korporacyjnym. Kontakty nawiązane w trakcie studiów francuskich dały mi możliwość wyboru współpracowników i partnerów biznesowych. Staranny dobór i perfekcyjna, oparta na wzajemnym szacunku i dużej wiarygodności, współpraca ze specjalistami, konsultantami i trenerami, a także z dostawcami usług wsparcia pozwoliły na oferowanie złożonych produktów i usług na najwyższym poziomie przy utrzymaniu niskich kosztów stałych i wysokiej elastyczności firmy. B2B Consulting odpowiada na potrzeby nawet bardzo dużych podmiotów gospodarczych i w krótkim czasie jest w stanie dostosować ofertę do oczekiwań największych polskich firm. Wymaga to ode mnie dużej otwartości, a także umiejętności komunikacji z tak wyrazistymi osobowościami, jakimi są współpracujący ze mną specjaliści i trenerzy o dużym dorobku zawodowym i uznanej pozycji w środowiskach gospodarczych. Stawiam więc na konsensus; nie przyjmuję argumentu: nie, bo nie. Współpracownicy są wymagający, dlatego stale uzupełniam i pogłębiam kompetencje zawodowe. Wymagam wiele od innych, ale jeszcze więcej od siebie. Głównie zależy mi jednak na dobrych relacjach z ludźmi, staram się ich traktować w taki sposób, w jaki sama chciałabym być traktowana.
Największą wartością jest jednak dla mnie życzliwe — i najczęściej bezinteresowne — wsparcie udzielane przez przyjaciół i ludzi, których miałam szczęście spotkać na swojej drodze zawodowej. Niektórzy z nich są dla mnie do tej pory mentorami. Kierując firmą, podejmuję się zadań, które rozumiem i wiem, że swoją pracę wykonam dobrze. Choć porażek nie sposób uniknąć, niełatwo je znoszę. Jaka jest największa? Brak organizacyjnej rozbudowy firmy. Paradoksalnie, jej przyczyna jest zawarta w źródle sukcesu: przyjęta przeze mnie koncepcja zarządzania oparta na osobistym budowaniu i utrzymywaniu relacji z klientami stanowi ograniczenie rozwoju spółki. Trudno jednak znaleźć ludzi, którzy spełnialiby moje wymagania, a jeśli takich już znajduję, to trudno od nich wymagać, by pracowali z takim poświęceniem czasu i sił jak ja. Dlatego to ja jestem twarzą mojej firmy i na razie nie planuję tego zmieniać.
Minimalizuję skutki ograniczonych zasobów firmy przez efektywny system koordynacji zdalnej, z wykorzystaniem systemów telekomunikacyjnych. Poza tym współpraca oparta na wzajemnej lojalności i zrozumieniu z partnerami biznesowymi umożliwia czynienie uzgodnień — i ich respektowanie — nie tylko w formie umów pisemnych, ale także zawieranych ustnie. Słowo ma bowiem dla mnie wielką wagę. Taka organizacja życia biznesowego pozwala mi podróżować po świecie, czyli realizować pasję, której nigdy nie porzuciłam. Sądziłam, że zawodowo uda mi się wejść mocniej we współpracę międzynarodową i wykorzystać znajomość czterech języków obcych. B2B Consulting funkcjonuje jednak wyłącznie na rynku polskim. Pozostaje podróżowanie prywatne, gdzie znajomość języków jest niezastąpiona w komunikacji z ludźmi, poznawaniu ich kultury, zwyczajów i kuchni. Główne kierunki wojaży to: Francja, skąd pochodzi moja babcia, Włochy, gdzie lubię jeździć na nartach, a także kraje iberyjskie, szczególnie hiszpańskie winnice. Moim marzeniem jest otworzenie hiszpańskiej bodegi, w której organizowałabym degustacje szczepów Rioja. Jestem w jakimś sensie panią swojego losu i to, co do tej pory w moim życiu się zdarzyło, to w większości moje przemyślane wybory. Naturalnie za tę wolność wyboru trzeba zapłacić. Uważam jednak, że warto, gdyż czuję się spełniona.
B2B Consulting
Spółka konsultingowa z Wrocławia specjalizująca się we wspomaganiu przedsiębiorstw w kierowaniu i zarządzaniu procesami biznesowymi. Opiera działalność na stałej współpracy z najwyższej klasy menedżerami z kluczowych sektorów gospodarki, m.in. energetyki i hutnictwa.