LEKTURY
Bankowi agenci
Coraz częściej banki decydują się na korzystanie z usług agentów pośredniczących w sprzedaży ich produktów. Przyczynia się do tego m.in. zmobilizowana w ubiegłym roku przez system funduszy emerytalnych 400-tys. rzesza agentów szukających możliwości zarobkowania. Ostatnio w Banku Ochrony Środowiska zdecydowano, że niektóre produkty będą oferowane przez sieć agentów należących do kontrolowanego przez bank Towarzystwa Finansowego BOŚ. Jednak w przypadku kilku funduszy emerytalnych, najczęściej powiązanych z bankami, agenci zaczęli szukać nowych możliwości zarabiania. Powstały firmy pośrednictwa finansowego, oferujące swoje usługi.
Do niedawna powszechnym w systemie bankowym pośrednikiem były jedynie firmy zajmujące się oferowaniem kredytów dla ludności, głównie ratalnych. Tylko nieliczne instytucje korzystały z usług agentów i to zazwyczaj własnych (etatowych) do pozyskiwania chętnych do założenia rachunków bieżących (ROR). Tak było np. w Citibanku czy Deutsche Banku Polska. W pierwszych z tych banków agenci wyszukiwali klientów chętnych do korzystania z kart kredytowych i ROR. Deutsche Bank poprzez swoich agentów rozprowadza kredyty hipoteczne. Rownież Rheinhyp-BRE Bank Hipoteczny, pierwszy działający bank hipoteczny, korzysta z usług agentów z firmy BHE Hestia Service, która też należy do grupy BRE Banku i zatrudnia byłych agentów PTE Skarbiec-Emerytura.
„Rzeczpospolita”