Małe i średnie firmy chcą rozwijać projekty wykorzystujące sztuczną inteligencję (AI) — wynika z badania Barometr AI przeprowadzonego przez Europejski Fundusz Leasingowy (EFL). To indeks, który wskazuje poziom wykorzystania rozwiązań opartych na AI. Może przyjmować wartości od 0 do 100, przy czym wynik powyżej 50 pkt oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju AI, a niższy niż 50 pkt, że są one niekorzystne.
Po pierwsze zdrowie
Odczyt barometru na pierwsze półrocze tego roku wynosi 66,8 pkt. Najlepsze perspektywy rozwiązania oparte na AI mają w sektorze zdrowia i opieki społecznej, gdzie wartość subindeksu wyniosła 71,8 pkt. O takim wyniku zdecydowały głównie optymistyczne prognozy dotyczące inwestycji. Trzy czwarte firm oferujących produkty lub usługi zdrowotne planuje więcej inwestować w sztuczną inteligencję — 74 proc. wskazań, najwięcej wśród wszystkich badanych branż. Ponadto 13 proc. chce zwiększyć zatrudnienie na potrzeby realizacji zaplanowanych działań AI, co również jest najwyższym wynikiem wśród badanych branż.
— Podmioty z tego sektora najbardziej optymistycznie podchodzą do sztucznej inteligencji, ale jednocześnie najsłabiej oceniają swoją znajomość tego obszaru. Warto zdawać sobie sprawę, że w przypadku medycyny poziom zaawansowania rozwiązań AI i ich koszt jest bardzo wysoki, co stanowi sporą barierę wejścia. Stąd duży entuzjazm, ale też jeszcze większa ilość pracy do wykonania — mówi Paweł Bojko, wiceprezes EFL.
Niemal połowa firm z branży zdrowotnej — 48 proc. — ocenia, że jest słabo przygotowana do wykorzystania AI, a tylko 9 proc. uważa, że jego poziom jest wysoki. Pewnie dlatego tylko 17 proc. liczy na szybki zwrot z inwestycji w AI w postaci wzrostu sprzedaży usług lub produktów. To najniższy wynik wśród badanych branż.
Biznes dobrze przygotowany
Entuzjastycznie do inwestycji w sztuczną inteligencję podchodzi też handel — 68,6 pkt oraz finanse i ubezpieczenia — 68,3 pkt. Dość dobrze z AI oswojona jest już produkcja — 33 proc. firm tego sektora ocenia swój poziom przygotowania do wykorzystania sztucznej inteligencji jako wysoki, a tylko 16 proc., że jest niski.
Z kolei najwięcej firm przemysłowych — 13 proc. — planuje w tym roku zrekrutować specjalistów, którzy pomogą we wdrożeniu i rozwoju rozwiązań AI. 57 proc. przedstawicieli branży wskazuje na wzrost inwestycji w AI, a 30 proc. liczy, że wszystkie działania podejmowane w tym obszarze przełożą się na wzrost sprzedaży. Subindeks dla przemysłu wyniósł 67,8 pkt.
Najniższą wartość barometru odnotował marketing — 67 pkt i ICT — 63,2 pkt. Tylko 8 proc. firm marketingowych oraz 11 proc. sektora technologii informacyjnej (ICT) ocenia swój poziom przygotowania do wdrożenia rozwiązań AI jako niski, natomiast odpowiednio 35 i 34 proc. uważa się za dobrze przygotowanych do współpracy z AI.
— W związku z tym, że sztuczna inteligencja jest obecna w tych sektorach od dłuższego czasu, nakłady na ten cel nie są już tak duże jak w przypadku innych branż. Tylko 43 proc. firm technologicznych planuje zwiększenie inwestycji w AI i zaledwie 4 proc. firm kreatywnych myśli o wzroście zatrudnienia na potrzeby rozwoju AI. To też najniższy wynik wśród wszystkich badanych — mówi Paweł Bojko z EFL.
Subindeks Barometru AI dla HoReCa wyniósł 68,2 pkt, dla produkcji 67,8 pkt, a dla transportu i logistyki 67,3 pkt.