- To ważne, by mieć rozwinięty przemysł wydobywczy. Ale jest on tylko narzędziem w rozwoju kraju. Chcemy się skupić na tworzeniu miejsc pracy w wielu innych sektorach – powiedział Batbold w wywiadzie udzielonym w Ułan Bator.
Jak zaleca Bank Światowy, Mongolia powinna chronić się przed tzw. chorobą holenderską. Umocnienie lokalnej waluty obniża konkurencyjność takich sektorów jak turystyka, przemysł spożywczy i przetwórstwo metali.
Za sprawą inwestycji w zlokalizowane w kraju projekty wydobywcze tugrik mongolski jest od początku zeszłego roku najsilniejszą spośród wszystkich walut na świecie.