Na europejskich giełdach przeważa nadal strona podażowa. Największa przecena dotknęła spółki notowane na giełdzie w Madrycie.
Do pogorszenia nastrojów przyczyniły się przede wszystkim wydarzenia w Argentynie, gdzie po serii rozruchów ogłoszono stan wyjątkowy. Tanieją akcje spółek prowadzących działalność na rynku południowoamerykańskim. Znalazł się wśród nich jeden z największych hiszpańskich banków działających w Argentynie, BSCH. W dół poszły ceny innych europejskich banków, m.in. Societe Generale i Fortis.
Po informacji o nieoczekiwanym i znacznym spadku kwartalnej sprzedaży Juniper Networks, potaniały udziały europejskich producentów sprzętu telekomunikacyjnego.
Wycenę poprawiły spółki z branży spożywczej, m. in. producenta alkoholi Diageo i Unilevera. Po podniesieniu przez Goldman Sachsa prognozy zysku na akcje, rósł kurs koncernu Nestle.