„Nadciąga katastrofa”

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2013-10-04 10:44

Programy agresywnego luzowania polityki pieniężnej realizowane przez banki centralne z całego świata prowadzą do finansowej katastrofy, ostrzega słynny inwestor Jim Rogers.

- Po raz pierwszy w historii wszystkie z największych banków centralnych świata drukują pieniądze, więc świat pływa w sztucznym oceanie płynności – powiedział Rogers w CNBC. - Sztuczny ocean któregoś dnia zniknie. Kiedy to się stanie, katastrofa będzie jeszcze większa. Tak, ona nadchodzi – dodał.

Kiedy Rogers jego prognoza się spełni? 

- Gdybym być dostatecznie bystry i wiedział kiedy to się stanie, byłbym bardzo bogaty – odpowiedział.

Rogers uważa, że nie ma powodu, aby sprzedawać teraz akcje.

- Nie kupuję akcji amerykańskich spółek w tym momencie, ale nie gram też na spadek ich cen, bo obawiam się, że możemy mieć do czynienia z wielką bańką. Dlatego siedzę i obserwuję – powiedział.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że ponieważ USA jest największym dłużnikiem w historii, nie ma fundamentalnego uzasadnienia, aby ceny akcji rosły. 

- Możemy mieć wielki rajd wzrostowy na amerykańskim rynku akcji, ale on nie bazuje na rzeczywistości – powiedział Rogers.

Jim Rogers, fot. Bloomberg
Jim Rogers, fot. Bloomberg
None
None