Nowojorska giełda nowych technologii Nasdaq zwiększyła swój udział w londyńskiej giełdzie (London Stock Exchange, LSE) do 18,7 proc. z 14,99 proc.
Nowojorska giełda nowych technologii Nasdaq zwiększyła swój udział w londyńskiej giełdzie (London Stock Exchange, LSE) do 18,7 proc. z 14,99 proc.
Akcje LSE zyskały w czwartek na wartości 3,0 proc. w przedpołudniowej sesji, osiągając cenę 12,47 funta wobechistorycznie najwyższego poziomu 12,59 funta z ub. r.
"Nie ulega wątpliwości, że posunięcie Nasdaq ma charakter strategiczny" - sądzi Richard Hunter z firmy brokerskiej Hargreaves Lansdown cytowany przez BBC.
Jak przypomina PAP, z końcem marca Nasdaq wysunął ofertę przejęcia LSE wyceniającą londyński rynek akcji na 2,43 mld funtów (4,2 mld dol., 9,5 funta za 1 akcję), która została przez zarząd uznana za niedowartościowaną.
Analitycy spekulują, iż Amerykanie chcą przejąć LSE "tylnymi drzwiami", a przynajmniej zablokować drogę innym, potencjalnie zainteresowanym, zwłaszcza nowojorskiej giełdzie NYSE.
"W razie, gdyby ktoś inny był zainteresowany przejęciem LSE, Nasdaq może albo korzystnie odsprzedać mu swój udział, albo też zachować wpływ na decyzje zarządu" - dodaje Hargreaves.
Nasdaq zwiększył swój stan posiadania, kupując 9 mln akcji po 12,18 funta, co kosztowało go 120 mln funtów od WMC (Wellington Management Capital), do niedawna największego z hedge funds będących udziałowcami LSE. WMC jest równocześnie największym udziałowcem Nasdaq z 10,2 proc. udziałów.
Według doniesień prasowych szefowa londyńskiego parkietu Clara Furse spotka się w najbliższych dwóch tygodniach ze swoim odpowiednikiem, dyrektorem generalnym Nasdaq Bobem Greifeldem.
Brytyjskie regulacje przewidują, iż udziałowiec LSE musi złożyć ofertę przejęcia całego kapitału akcyjnego, jeżeli jego stan posiadania przekracza 30 proc. ogółu udziałów.
Pomiędzy jedną ofertą przejęcia, a drugą musi upłynąć pół roku, co oznacza, iż z ewentualną nową ofertą przejęcia londyńskiego rynku akcji Nasdaq mógłby wystąpić nie wcześniej niż z końcem września.
Komentatorzy prasowi sądzą, iż szefowa LSE Clara Furse ma coraz mniej opcji w świetle tego, iż dwóch potencjalnych partnerów - paneuropejska giełda Euronext i NYSE nie wydają się zainteresowane zawiązaniem strategicznego sojuszu. Zarząd Euronextu myśli o wznowieniu rozmów z frankfurcką Deutsche Borse.
Rynkowa wartość LSE wynosi obecnie ok. 3,18 mld funtów.
WST, PAP
Podpis: (Tadeusz Stasiuk)
