- Wszyscy są bardzo negatywni. Nastroje z powodu kryzysu sa coraz gorsze. W rezultacie aktywność na świecie jest bardzo niska. Dlatego właśnie ludzie nie inwestują na miarę własnych możliwości – powiedział.
Blankfein widzi jednak nowy potencjał rozwojowy, szczególnie w Brazylii, Rosji, Indiach, Chinach i Ameryce Południowej.
- Kryzys, którego właśnie doświadczamy, choć jest ogromny, to jest tymczasowym zjawiskiem. Po nim będą kolejne – dodał.

Lloyd Blankfein