Nowy rekord mimo Groupona

W pierwszej części sesji na giełdzie nowojorskiej panują dobre nastroje, a Dow Jones lekko poprawia osiągnięte wczoraj pięcioletnie maksima. Po dwóch godzinach handlu S&P500 zyskuje 0,2 proc., Nasdaq rośnie o 0,3 proc., a Dow Jones zwyżkuje o 0,1 proc. Ostatni z indeksów znalazł się wczoraj na pięcioletnim maksimum, odrabiając całość strat z korekty wywołanej zamieszaniem wokół wyborów we Włoszech. Zwyżki byłyby zapewne większe, gdyby nie spektakularna przecena papierów Groupona i J.C. Penney.

O 21proc. zniżkują notowania papierów Groupona. Operator największego portalu zakupów zniżkowych zapowiedział, że w pierwszym kwartale sprzedaż zmieści się w przedziale 560 – 610 mln USD. Analitycy spodziewali się przeciętnie 647,7 mln USD. To oznacza koniec hossy, która wyniosła notowania o 127 proc. w ciągu trzech i pół miesiąca.

18 proc. tracą papiery J.C. Penney, zbliżając się do blisko czteroletnich dołków odnotowanych w listopadzie. W czwartym kwartale straty sięgnęły 552 mln zł, sześciokrotnie więcej niż rok wcześniej. Nastrojami nie zachwiały mieszane dane zza oceanu. Wzrost PKB za czwarty kwartał zrewidowano do +0,1 proc. z -0,1 proc. Apetyty ekonomistów były jednak większe. Specjaliści spodziewali się 0,5 proc. dynamiki. Na szczęście lepiej wypadł cotygodniowy raport z rynku pracy. Nowych bezrobotnych było zaledwie 344 tys.

- Jeżeli zwyżki na rynku zatrzymują się, jest to dobra okazja, by uzupełnić portfele. Z drugiej strony raczej należy zachować ostrożność, bo rynek mocno zyskał w krótkim czasie – komentował Virginie Maisonneuve, szef działu rynków akcji w londyńskim towarzystwie Schroder Investment Management.